Ponieważ wyszło demo Lego Pirates of the Caribbean na XBLA (tak, niestety tylko tam), postanowiłem je natychmiast ściągnąć. Kliknąłem tu i tam, wszedłem do marketplace’u – niestety demko zablokowane. I tak miałem sobie kupić golda, więc wchodzę na Allegro i szukam sprzedawców.
Moją uwagę przykuwa słowo “automat” przy części aukcji. Niestety zakup impulsywny przed dokładnym przeczytaniem opcji płatności owocuje nieobecnością mojego banku na liście płatności. Czyli zwykły przelew, czyli dzisiaj nie dojdzie, bo nie zadziała automat.
Wzdech.
A nie, moment. Jest jakiś numer GG do pana konsultanta, nawet jest online. Odzywa się szybko, daje mi linka do strony z potwierdzeniami z obcych banków. Wrzucam im pdfa z potwierdzeniem, 2 minuty później mam kluczyk na mailu.
Gold na rok kupiony, a ja pozostaję w szoku, że mały sklepik, z dwoma konsultantami na GG, potrafi obsłużyć gościa, który ma ciśnienie na zakup tak duże, że nawet nie do końca czyta, w co klika. Co więcej, dysponuje też narzędziami pozwalającymi mu na szybką realizację potrzeby.
Pozdrawiam ekipę keye.pl
Kto jak kto, ale o interesy każdy musi dbać. Nawet jeśli jest to “mały sklepik, z dwoma konsultantami na GG” 🙂
No ja nie wiem czy te keye to taki maly serwis – kupowalem tamnpare razy (ms points) i nigdy problemow nie bylo.
Tak swoja droga to jak patrzylem to tam z ta firma, to wyglada jakby byl jakis myk, bo ma zarejestrowana siedzibe w Delaware w Us of a – nie zeby wpywalo to moje decyzje zakupowe – raczej jako ciekawostka.
Olas –> skoro światowe banki mogą mieć swoje centrale na wyspie Jersey to wiesz… 🙂
Olas -> i dobrze, pewnie mają tak by uniknąć europejskiego VATu czy innego błogosławieństwa podatkowego. Ja ostatnio zakupiłem parę gadżetów od Valve, zapłaciłem za wszystko 190 pln (z przesyłką) a celnicy z DHL uraczyli mnie wiadomością, że cło i VAT wyliczyli mi na kwotę 220 pln… Także ciesz się, że keye są kreatywni (piąteczka za pomysł i jakość usługi 🙂
Regis, jeżeli prowadzą sprzedaż dla polskich klientów czy innych klientów z UE, to VAT tak czy siak muszą płacić europejski (każda transakcja osobno ma doliczany własny VAT, jak np. na direct2drive). Jeżeli nie placą VAT-u to cóż, UE może im zakazać sprzedaży na terenie UE.
A może chodzi po prostu o offshore. Mój znajomy zarejestrował firmę w usa, w Polsce płaci dzielnie zus i vat, ale podatków już nie. I tu jest kwintesencja opłacalności, z tym, że nie może świadczyć usług podmiotom z jueseja – to jedyny warunek. A koszty roczne to coś 200-300$, więc jak dla niego raj na ziemi 🙂
Welcome to 2 years ago 😀
Ale potwierdzam, tak samo zareagowałem jak pierwszy raz kupowałem MS Points w ten sposób.
2 razy z keye kupowałem golda na 12+1 i zawsze najtaniej i max 5 minut niezależnie czy piątek świątek czy niedziela kod był na mailu. to działa 🙂
vel, zgoda 🙂
z drugiej strony zastanawiam się czy wszystkie klucze na tej stronie są w pełni legalne, skoro można tam kupić Dragon Age 2 za 60 zł?
Pewno klucze maja z juesej wlasnie. Ja bralem w gamecodes dwukrotnie i dwukrotnie dostalem zdjecia skanu klucza. Ten automat pewnie tak dziala, ze oni wklepuja do systemu klucze, a potem on je rozsyla po kolei
No cóż, wiele kluczy ma obecnie blokady regionalne. Dodam jeszcze, że zgodnie z regulaminami niektórych usług, wykorzystywanie kluczy nie przeznaczonych na rynek na który zostały wypuszcozne jest niezgodne z licencją. I jednak prędzej bym się zgodził na to, że klucze mają z Indii albo jakiegoś innego kraju gdzie Dragon Age 2 kosztuje pewnie z 10 zł.
To nie jest do końca legit. A zdjęcie samego klucza do niczego cię nie uprawnia, w razie problemów (pomoc techniczna każde napisać na naklejce z kluczem numeru referencjnego lub czegoś innego)
Mając offshore można również vat olać 😉
Mam szczerą nadzieję, że nie są to klucze z nieoddanych zwrotów zaraportowanych jako zniszczone egzemplarze… niestety popularna praktyka w Polsce podobno, i to bardzo.
są też egzemplarze z krajów “biednych” (najczęściej z Indii) sprzedawane przez obrotnych Polaków w Polsce albo egzemplarze OEM – np. firma dostawcza dodaje do każdego komputera gratis klucz do Battlefielda 2 , a właściciel sklepu sobie stwierdza że on tych kluczy dawać nie będzie, tylko je sobie sprzeda osobno…
Jesli chodzi o keye, to byla drobna draka z Cata – gry zamowione w pre-orderze, to niestety byly niemieckie wersje, bylo tez troche problemow z lewym zdrapkami, po tym jak ich po premierze caty najzwyczajniej zabraklo. Sporo osob strzelilo wtedy focha, ja akurat wzialem wszystko cyfrowo. Z tymi automatami to roznie jest, ogolnie w weekend, to w zasadzie pozostaje tylko platnosc karta przez place z allegro (dotpay), przelew niestety sobie bedzie wisial do roboczych. Ja wiem, ze to zalezy tez od banku i konta, ale u mnie niestety tak jest – nawet potwierdzenia w pdf, nie sposob druknac gdy “wisi”.
Ogolnie dobry sposob na zakupy, kupuje w ten sposob zdrapki do wowa, kiedys golda (polecam papyflo, jesli jeszcze istnieje), no i swego czasu, jeden ze sprzedawcow uratowal mi tylek zdrapka na psn amerykanski (potrzebowalem pilnie dlc do AC2, a ze gra z Hong Kongu, to – najpierw umoczylem w eu, pozniej dopiero wzialem z regionu ntsc 🙂