Poczytałem (nieopatrznie) na forum Polygamii parę wpisów o Bad Company 2, w którego rzekomo wciąż ktoś gra. Jakoś mi się tak zrobiło dziwnie w środku, włożyłem płytkę do konsoli i – nie, nie zacząłem grać, ściągała się jeszcze półtoragigowa maciora i prawie mi przeszło. Ale nie przeszło do końca, więc wbiłem w jakieś starcie i cóż – magia znowu zadziałała.
Ktoś z mojej friendlisty gra ciągle w BC2. Dołączam do niego, znajome głosy w słuchawce, dzień później to samo i już się gra lepiej niż totalnie samemu. Nic nie pamiętam, uczę się na nowo co do czego służy i którędy najlepiej podchodzić do flagi. Nowe bronie się odblokowują, ginę dużo, ale darmo skóry nie oddaję, bo faktycznie – BF to gra bardziej taktyczna niż CoD.
Zastanawiam się nad ściągnięciem Vietnama, ale póki co gram w podstawkę i bawię się niemal tak dobrze jak zaraz po premierze. Tylko teraz więcej tu wariatów z maksymalnym levelem pięćdziesiątym, którzy zabijają mnie z połowy planszy z Uzi. Ale to akurat u weterana CoD-a nie powoduje nawet minimalnego podniesienia ciśnienia.
Na vietnamie ci sie dopiero oczy otworza 🙂 polecam, super klimat !
Tez wrocilem, pare dni temu. poziom chyba 37, i bardzo powoli wbija sie nastepny. Co ciekawe, doszlo pare nowych map (i to za darmo! 🙂 ), i cala gra dzieki temu sporo zyskala. Taktyka tez ulegla zmianie. I tylko wkurzaja smiglowce bojowe, ktorych czesto za nic nie mozna zdjac, jak zacznie krecic te kolka nad baza. Za to czy wygrywam, czy przegrywam, kdr zawsze korzystne;)
Masz mnie we friendsach? 🙂 Bo przydałby się ktoś, kto umie grać 😉
Panowie wracajcie do PC w grach fpp to i ja z Wami pogram…
Wojtas 🙂 Mój PC to obecnie lapek, na którym ledwo mi się chce grać w Wiedźmina 2, pewnie BC2 by udźwignął… ale ja się jakoś przyzwyczaiłem do pada 🙂
“…Bad Company 2, w którego rzekomo wciąż ktoś gra”. Troll harder, CoD fanboy.
Dobra a tak poważnie to cieszmy się darmowymi mapami bo od BF3 to się zmieni.
O dziwo nikt nie docenia wspomnianego przez cubiego Uzi, które jest niesamowicie celne. Snajperka to to nie jest ale jest lepsze niż UMP. Przynajmniej ja się z tym nie spotkałem.
Jakoś odechciało mi się ponownie stykać z serią CoDa, mimo przegrania 50h z WaW i 400h w MW.
Nie trollowałem, w tyle miesięcy po premierze mało która gra może się poszczycić takim tłumem onlajnowców.
A WoW ? 😀
WoW to MMO przecież.
Bez przesady, nawet najbardziej wiekowe (i te darmowe też jak AVA) gry mają sporą rzeszę graczy.
BC2 ma rzeszę graczy bo nie ma tak jak w CoDzie, gdzie po 50h w multi masz zrobione wszystko (unlocki i wyzwania). W BC2 trzeba na to przynajmniej 450h a i tak nie zrobisz wszystkiego.
Taki już jest Battlefield. Chyba kupię sobie poprzednie części (bez BC1 bo konsoli już nie mam, ani Desert Combat, który najbardziej pasuje do twojego wpisu).
Ja już trochę przejedzony jestem, ale spędziłem przy tej grze więcej godzin niż przy każdej innej: 340 godzin od premiery, co jest dla mnie wynikiem nierealnym, bo wszystko mnie ostatnio nudzi. Co prawda siedziałem wtedy w domu i miałem czas grać nawet po 6godzin, ale ta gra bez wątpienia ma to coś. Dzisiaj chyba Cię ubiłem Cubituss, na mroźnej mapie.
bfa zakupiłem z pełną świadomością że trudno będzie mi zagrać na modemie iplusa w sieci, wiec zakup był jedynie z sentymentu do serii, a ten single był całkiem spoko;)) dopiero teraz mam szybkie łącze i wydawało mi sie że jak jestem nowy, to będe grał z równymi sobie noobami i stopniowo zdobywał doświadczenie, a tu słysze o jakis godzillach z 50tym lewelem i mega giwerami? to niesprawiedliwe 4 god sake!
ale i tak ściągam teraz te 1,6giga i sprawdze to multi z sentymentu do pierwszego fpsa w którego zagrałem online i mnie olśniło czyli wydanie z 1942r. trudno, niech mnie zabijają, kiedyś trzeba zacząć;)
Przewagi dużej nie ma, jedynie pierwsze bronie bywają słabe (AEK od Assaulta ssie niemiłosiernie), od 15lvl masz amunicję magnum i… to by było na tyle, jeśli chodzi o przewagę. Reszta zależy od umiejętności. Pr0 nie jestem ale na PC, mimo przewagi kontrolerów, daję radę. Musiałem tylko oduczyć się nawyków z CoDa.
Mam 508 godzin na liczniku i stiil counting :). A początki w dobrym teamie nie są takie trudne. Podkreślam – w dobrym teamie, samemu z randomami nie ma tej zabawy. Zgrana ekipa, headsety i wtedy jest tak jak być powinno. Polecam.
wczoraj zagrałem chwile i … lamiłem niemiłosiernie;) ale: 1. nie znam map, 2. nie grałem z teamem i po 3cie mój czas reakcji ze wzgledu na wiek ssie niemilosiernie, hehe jak to odpisywałem kiedyś nobkom którzy wyzywali mnie od cziterów jak ich jechałem z myśliwca w ’42 czy helki w vietnamie: “U need to practice more:)” – I need to practice more 😉
Cóż, ja dalej gram w BC2, niezbyt hardkorowo bo mam nabite 175godzin na PS3, 60 na xboxie i 30 na PC (z tego na PC gralo mi sie zdecyowanie najgorzej).
Uprzedzając pytanie – tak, mam BC2 na każdą z platform bo na każdej byli kumple z którymi chcialem zagrać 😛
Grać przestanę pewnie dopiero po wyjściu BF3 🙂
Jakby ktoś chciał dość ogarniętego człowieka do grania (tak mi się nieskromnie wydaje, tutaj moje staty: http://bfbcs.com/stats_ps3/SimplexPL ) to mój PSN_ID/Gamertag: SimplexPL
Do zobaczenia na Bitwopolu 😉
O, chyba znalazłem staty cubitussa 😉
http://bfbcs.com/stats_360/cubituss
Widze, ze lubi sadzić headshoty ze snajperki 🙂
Fajnie że jeszcze ktoś ze znajomych gra w BF’a. Szkoda, że nie mam xklocka, na nim grało mi się najfajniej no i więcej znajomych tam mam. Obecnie tylko na PC gram, bo na PS3 to męczarnia z padem i pikselozą – niestety, ale jak się raz zagra na PC w HD, to ciężko wrócić na konsole. Z drugiej strony ilość grających botów i cyborgów na PC też może odstraszyć.
O jaki wstyd te staty lol 😀 Skończyłem wczoraj assaulta, teraz się zabrałem za medyka, ale widzę, że parę killi z M14 przydałoby się jeszcze zasadzić. Dzięki za ten link w ogóle 🙂
No i friend request ofc poszedł 🙂
Ta strona od simplex jest nieczytelna, do tego odświeżanie trwa kilka godzin?
Na bfbc2.eu trwa to najwyżej parę minut, no i strona czytelniejsza.
http://www.bfbc2.eu/en/360/stats/cubituss
Niedawno skończyłem osiągnięcia i naszywki do Specacta,niestety i tak nie zastąpi mi Vietnama który mi nie działa :/
Swoją drogą, pamiętam twój poprzedni wpis o BC2. Czemu teraz? Próbowałem wbić na serwer Hardcore jako Recon. Na konsoli bym grał, na PC dostaję milusi komunikat o limicie snajperów na serwer [tutaj pada ciężkie przekleństwo].
Rozumiem że na HC Recon to maszyna do mielenia mięsa ale żeby limit był na 95% serwerów?
Te limity i sztuczne ograniczenia to w ogóle jakiś skandal na pecetowych serwerach.
Specu – zaloz wlasny serwer. Najwyrazniej nikt nie chce tak grac, ze wiekszosc druzyny to snajperzy.
Nie heniu, tak chce grać agresywna mniejszość, którą niestety najlepiej widać i która wpycha się na stanowiska adminów. I potem ktoś taki jak ja macha ręką na PC, ponieważ gra jest taka, JAKA JEST i dodatkowe ograniczenia to odpowiednik “ej, w szachy gramy bez hetmanów, bo są overpowered”.
Z tym ograniczeniem reconem to ja troche rozumiem. Tak sie jakos sklada, ze wsrod grajacych reconami jest najwiekszy odsetek “egoistów” ktorzy nie graja po to zeby ich druzyna zwyciezyla, tylko np. po to by nabić sobie jak najwyże k/d ratio. Siedzi taki recon w krzakach kilometr od celu z lunetą 12x i ani nie zaordynuje ostrzału z możdzierza, ani nie wyspotuje wroga tylko kampi. W momencie gdy polowa druzyny sklada się z takich “wymiataczy”, gra traci sens. Stad wzielo sie, jak mniemam, to ograniczenie, ale na szczescie ono nie jest zaimplementowane na każdym serwerze, wiec zawsze mozna sobie wybrac inny – a na konsolach wyboru nie ma, ja przez takich reconów przestalem grać w Rush, bo znudzilo mi się wkurzanie na czlonkow mojej druzyny ktorzy zamiast uzbrajac czy rozbrajac ladunki kampili w krzakach ze snajperką.
@specu: Bez przesady, ze nieczytelna – ja tam wszystko widze, moze ci adblock coś miesza. A aktualizuje sie dlugo bo to najpopularniejsza strona ze statami BC2 w sieci.
BFBC2.eu nie uzywam bo z tego co wiem nie da sie tam posortowac wszystkich broni po ilości killi (niezależnie od klasy – ja tego uzywam do sprawdzenia ile mi brakuje do gwiazdek za kille). Obie strony mają takiegu buga ze nie da się dodać do obserwowanych graczy osób ktore maja taki sam PSN ID jak Gamertag – a ja tak właśnie mam.
Ze stron ze statami ktore znam jest jeszcze http://bfbc2.statsverse.com
skrzypas: “na PS3 to męczarnia z padem i pikseloza – jak się raz zagra na PC w HD, to ciężko wrócić na konsole”
Jak pierwszy raz zobaczyłem BC2 w multi w 60fps w FullHD z AA 4x to też myślałem, że do konsoli nie wrócę, ale…
“Z drugiej strony ilość grających botów i cyborgów na PC też może odstraszyć.”
No właśnie. Boty i cyborgi jeżdżace po mnie jak po starej szmacie bardzo skutecznie przekonaly mne do zrewidowania moich poglądów. Wolę 100x bardziej pikseloze i męczarnie z padem od super grafiki i cyborgów. Zresztą, jaką męczarnie? Na padzie dobrze mi sie gra, mam nawet takie szalone subiektywne wrazenie ze lepiej mi się na padzie celuje (moze to kwestia jakiegoś subtelnego autoaima na konsoli, ktorego nie ma na pececie, albo moze sobie wmawiam? 😉 – na pewno FPSfreek pomaga).
W każdym razie liczby mówia same za siebie, moje k/d ratio na ps3 to 0.96, na X360 to 1.00, na PC… 0.55. A na PC zaczalem grac w BC2 maja za soba ponad 100 godzin na konsoli! Jak widac nic to nie dalo, albo moze dalo, bo bez tego mialbym ratio jeszcze niższe? W kazdym razie BC2 PC to z mojego punktu widzenia gra dla hardkorów/gimnazjalistów/studentów ze zbyt dużą iloscią dużego czasu. Ja już za stary jestem na to by masterować gre po 5 godzin dziennie zeby nie wypaść z formy. Do BC2 na PS3 wrocilem po ponad miesiecznej przerwie spowodowanej padem PSN i prawie od razu zaczalem lądować w pierwszej trójce-czwórce graczy na serwerze.
Albo nie umiesz grać myszą 😛
@cubi skille grania myszą to jedno – nie wiem jak w świecie xbox live, ale na pc trzeba mieć pierońskie adhd i celność wbudowaną w mysz, bo grają totalne hardkory. Bardzo często sobie po prostu nie pograsz. Ja nie mam czasu na godziny treningów, chciałbym sobie w miarę lajtowo postrzelać, ale no fakin łej :/ Na xboxach lepiej czy tak samo?
IMO znacznie lepiej. Na pececie w CoDzie sobie całkiem dobrze radzę, sądzę, że w BFie też bym sobie dobrze radził 🙂
Na PC hardcory, na PC hardcory bla bla bla…
128h (co nie jest wcale dużo) i ratio niczego sobie.
http://www.bfbc2.eu/en/pc/stats/aKuKu+PL
Sądzę, że jakbym przesiadł się na pada… ekhm, nie przesiądę się, nigdy.
To może bf3 sobie kupię na xboxa, żeby się nie wkurwiać potem w mulit, choć z drugiej strony na PC grafika ma być poetycko wypasiona względem konsolek 😛
Heh. Ja lubie grac reconem, ale zwykle z vss bez zooma, i z przodu, blisko akcji. Kamperzy, wiszacy na skraju mapy mnie smiesza. Zreszta, poza medykiem mam dosc wyrownane klasy, w zaleznosci od potrzeby – http://www.bfbc2.eu/en/ps3/stats/angh
A co do samej gry to tylko konsola, mam pewnosc, ze kazdy ma te same szanse, ten sam pad, a reszta to skill, i te roznice w grafice nie maja dla mnie znaczenia. Na pc to strategie, mmo i rpg;)
“Albo nie umiesz grać myszą :P”
Jestem pecetowcem z dziada pradziada, przeszedlem wiekszosc pecetowych FPSów, w tym wszystkie CoDy (poza BO) na Veteranie. Wiec chyba umiem grac myszka, w kazdym razie przeciwko komputerowi, nie ludziom 😉
aKukU, cóż jesteś po prostu świetnym graczem nie każdy ma tyle talentu i zdolności, pozostaje mi zadac sakramentalne pytanie – ile masz lat? 😛 oraz jak dlugo grales wczesniej w sieciowe shootery na PC.
vel: “choć z drugiej strony na PC grafika ma być poetycko wypasiona względem konsolek ”
I będzie, ale w multi tego nie zauważysz, nie bedzie czasu. Jedyne co da sie odczuc to ograniczona ilosc graczy (24 vs 64) i podobno mniejsze mapy na konsoli.
Mimo wszystko, ja singla planuje przejsc na wypasionym PC, a w multi grać na PS3.
Ja pykam na PC, cyborgiem czy hardkorem (momentami mam wrażenie, czytając serwisy growe, że ten termin oznacza momentami używanie mózgu) że nie jestem.
Botem też nie, nawyków z CoDa się prawie wyzbyłem i ratio mam w porządku.
http://www.bfbc2.eu/en/pc/stats/SpecShadow.
Cholera, ale głupio złożyłem tamtego posta. Ni to polski, ni Yoda.
No ale jestem świeżo po przejściu Wiedźmina 2, za bardzo zmieszałem się.
Coś ten link nie chce działać. Jezeli wyzbyles sie nawykow z CoD to znaczy ze grales juz w sieciowe strzelanki i masz doswiadczenie. Dla mne BC2 jest pierwsza i jak na razie ostatnia sieciowa strzelanka, wiec moze dlatego slabo sobie radze na PC.
Rzeczywiście nie działa. Na końcu mojej ksywki jest kropka. Dałem ją tam prawdopodobnie dlatego, że wersja bez kropki była zajęta w wersji beta. Nie udało mi się jej odzyskać.
A jak powiem, że nie doświadczyłem jeszcze tortu z trzydziestoma świeczkami to mnie wygnacie z tej zacnej strony? 😀
Kilka pierwszych meczów w BC2 było przyzwyczajeniem się do tamtejszego stylu rozgrywki. Później skill się udoskonalał i ratio rosło.
I tak, grałem (online oczywiście) w te wszystkie CoDy począwszy od MW1. Napomknę również o spędzonych 2-3 latach przy CSie (z przerwami na nowego np. CoDa, chociaż podczas gdy miałem jeszcze historycznego PCta to służył on tylko do CSa i właśnie wtedy liczyłem najwięcej Headshotów). BC2 był moim pierwszym sieciowym Battlefieldem (nie licząc Heroesów).
No, takiej wlasnie odpowiedzi sie spodziewalem 🙂 odnosnie i wieku, i doswiadczenia.
Pocieszyles mnie, bo jakby sie okazalo ze masz ponad 30 lat a BC2 byl twoim pierwszym online shooterem ever, to moze bym wpadl w kompleksy 😉
A z takim wieloletnim doswiadczeniem w siecowych strzelankach na PC (wlącznie z bardzo skillowym CSem) to twoje bardzo dobre wyniki w BC2 sa jak najbardziej zrozumiale.
@Specu – faktycznie, po dodaniu kropki link dziala. Ty tez grales w CSa? 😉
dodam jedynie, ze w ramach podjarki mozliwoscia podpiecia konsoli do sieci, sciagnolem sobie demko Halo Reach i zagralem jakis jeden meczyk w multi. smieszna sprawa, ale bylem w pierwszej trojce, ha! ;))) nie wiem tylko czemu ja biegam a inni moga tam latac jak gdyby sobie pomontowali silniki rakietowe w dupy, ale i tak jednego takiego trafilem w locie;) trafianie w locie wychodzi mi calkiem niezle po setkach godzin trafiania w locie na coral sea:)
Nie. Neta umożliwiającego grę mam od 4-5 lat, więc załapałem się jedynie na CoD MW i BC2.
Generalnie, najlepiej na spokojnie grać w BC2. To nie CoD, gdzie plansze są klaustrofobiczne a gra w wymaganiach ma “ADHD highly requried”.
Dzięki temu mimo słabego k/d (dla niektórych sprawa honoru z tego co widzę) grałem spokojnie. Teraz mam coś ok. 1.01 więc jest w porządku.
Tak, mi też Recon zawyża ratio :]
Zabawne jest też to, że jaki Atak mam W/L 3.22 a Obrona – 0.19. Auć.
“Zabawne jest też to, że jaki Atak mam W/L 3.22 a Obrona ? 0.19. Auć.”
A to akurat nie twoja wina – jak grasz w conquest, to za każdym razem jak przegrasz gra uznaje, że byłeś obrońcą, a jak wygrasz, to uznaje, że byłeś atakujacym.
A tak swoja droga gralem chwile w MW2 na PS3 i nawet relatywnie niezle mi szlo, mimo nawyków z BC2 😉 Pochwale sie tez ze udalo mi sie nawrócić na BC2 znajomego ktory sporo grał w MW2 i twierdzil ze BC2 jest nudne. Pogral troche w zgranym zespole i w tym momencie jest ekspertem w podkładaniu min – w MW2 nie ma takich atrakcji 😉
ej, a można na którejś mapie polatać helikopterem w bc2?
Nie rozumiem pytania? Znaczy sie w single player. czy w multi?
Bo w multi moge z pamieci wymienić mapy dla Conquesta w których są helikoptery:
Port Valdez, Atacama Desert, Heavy Metal (moglem cos pominac). W Rushu tez sa ze 2-3 mapy z helikopterami (Isla innocentes, Valparaiso, …?).
A helikopterów sa ze 3-4 rodzaje, na pewno jest AH-64 Apache i Mi-28 Havoc.
I jest jeszcze Mi-24 Hind. (Gorram, czemu nie można edytowac komentarzy? 😛 ).
No i oczywiście UH-60 Black Hawk – sorki za sraczke postów 😉
Z kolei dla mnie BC2 jest pierwszym online shooterem, w którym udało mi się wyciągnąć kd ratio powyżej 1 – przez co nie przestaję puchnąć z dumy 🙂 Zwłaszcza, że snajperem nie potrafię zbytnio grać, więc staty nabijam face 2 face z przeciwnikiem: http://bfbcs.com/stats_360/rupc10
Męczyłem CoDa MW1 i MW2, tam w najlepszym momencie miałem chyba 0.87. BC2 jakby trochę bardziej pod starszych Panów zrobiony. I heady łatwiej wchodzą niż np. w CoD.
Jak większość dinozaurów tutaj w zamierzchłych czasach też spędzałem setki godzin przy CS-ie. Ale nie wydaje mi się, żeby skill z pecetowej mychy był transferowalny na pada. Ogólne ogarnięcie na mapach, szybkość decyzji – owszem, ale sama mechanika strzelania wymaga IMO trochę innej koordynacji. Nawet największy sk1ll0r w CS-ie z padem w ręku po raz pierwszy (przy którymkolwiek FPSie) będzie jak dziecko we mgle.
BTW – usiłuję ostatnio pogrywać online w Crysisa2. Ciekawie jest, ale chyba już jestem za stary na tę robotę. Z kolei demo Halo: Reach zwyczajnie mnie przeraziło :/
Mimo, że multi w BC2 podoba mi się bardziej niż w CoDzie pod wieloma względami, to w Black Ops mam wyższe ratio (~1.75) niż w BC2 (1.28). A przecież z reguły to co się komuś bardziej podoba, lepiej mu idzie. WTF is wrong with me?
Grasz duzo w rush? W tym trybie czesto sie ginie podczas desperackich prób uzbrojenia/rozbrojenia mcoma 😉
Gram niemal tylko w rush, i czesto gine na mcomie, ale i tak kdr udaje mi sie utrzymac w kazdej klasie powyzej 1.0;) z czego jestem dumny, bo f fpsy zaczalem grac kilka lat temu, kiedy juz bylem po 30tce. (W sumie to ja nie jestem po 30tce – mam 24 lata i dziesiecioletnie doswiadczenie 😉 ).
Zreszta, kdr nie ma duzego znaczenia, wazne, zeby sie uczyc, poprawiac, i dobrze bawic. Ja uzyskalem dodatnie kdr przy okolo 2k killi. Tak czy siak z checia poszaleje w bf3;)
btw, jak sie wam podoba CoD Elite ?:D oby EA nie poszlo ta droga…;)
Online Pass, CoD Elite i BF Elite… nie jest dobrze.
Cubituss, ale mozesz sobie grac w szachy bez hetmanow, jesli sie tak umowisz z przeciwnikiem, kto ci zabroni? Generalnie przyjmujac stanowisko, ze “jak cos jest w grze to musi byc dostepne na kazdym serwerze” robisz 2 zalozenia, po pierwsze, ze to co zrobil developer jest doskonale, a po drugie, ze wszyscy mamy takie same gusta. Ja tam generalnie wole dostosowac gre do swoich potrzeb niz dostosowywac sie do tego co sobie developerzy wymyslili. Pamietam ze w trybie kampanii w Enemy Territory z czasem zaczely sie pojawiac problemy z “nadwyzka” field opow spamujacych artyleria, snajperow, na niektorych rozleglych mapach, i wreszcie “panzer noobow”. Gra zrobila sie dla mnie prawie niegrywalna. Na szczescie znalazlem serwery, gdzie liczba ww. klas zostala ograniczona i tam wlasnie gralem i sie swietnie bawilem – w innym przypadku dalbym sobie z gra spokoj.
No właśnie – zakładanie, że gracze są rozsądni a developer nieomylny (Reric anyone?) ? Tak to tylko w Erze (której już nie ma).
W grach z przewagą dorosłych czy dojrzałych jak np. EVE to przeszłoby. Tyle że nie o niej mówimy.
Jak dla mnie to BC2 to jedyna gra, która wciągnęła mnie na tyle, że od zakupu gram w nią codziennie. Bywały dni gorsze i lepsze, i chęć odpocząć, ale i tak zawsze do niej wracałem.
Vietnam to super dodatek, ale potrafi się szybko znudzić.
Jakby ktoś chciał stworzyć dobry skład to mój GT: ThrashHMG.
U mnie podobne. I znowuż sytuacja, gdy najnowsza cześć gry motywuje do powrotu do poprzednich części.
Podobnie miałem z serią Thief czy STALKERa.
Tak, czuję się jak fan Battlefielda mimo, że z taktyką u mnie kiepsko.
Do tego w każdej części, od BF2 w górę, zdobywanie nagród jest żmudne. Te ~400h potrzebne na 50lvl w BC2 to jeszcze nic w porównaniu z poprzednimi grami.
Zapomniałbym.
@ThrashHMG
to jakieś zaproszenie do klanu? Regularne sparingi etc.? Jakie tryby (ja – Conquest)?
Powiem wam że się fajnie czyta graczy podobnych do mnie – i wrażenia podobne. Ja też z przyjemnością siadam do BC2 bez napinki, na konsoli i postrzelam dla relaksu. Staty słabe ale nie ląduję na końcu tabeli i to najważniejsze. (no ale na usprawiedliwienie – pierwszy shooter online, wow zjadł za dużo czasu wcześniej 🙂
Szkoda, że gram na ps3 bo bym się zaprosił postrzelać z wami choć tak dla funu.
Btw, Vietnam trochę jednak mnie zawiódł – destrukcja budynków nie bardzo istnieje i taktyczność jakby mniejsza niż w podstawce imho – szybciej, brutalniej… bardziej PCtowo :)?
@Specu
Tzn. czy ja zapraszam do klanu? Nie miałem takiego zamiaru, aczkolwiek jak poszukujesz jakiegoś klanu to polecam Bravo 2 Company :), którego jestem członkiem. Liczyłem bardziej na nowe znajomości i powiększenie listy znajomych na X360, którzy lubią grać w BC2 gdyż ostatnio brakuje. Co do rodzajów rozgrywek ostatnio wciągnąłem się w Podbój, ale nie pogardzę porządną Gorączką.