Wszystkie serwisy dzisiaj o tym pisały, a mi się nie udało znaleźć na ani jednym tożsamego z moim spostrzeżenia. Ale zacznijmy od początku – w USA ludzie zaczęli już dostawać w swoje łapki pudełka z Battlefieldem 3. Podczas rozpakowywania ich zauważyli (w sumie trudno było NIE zauważyć), że na odwrotnej stronie kartki z online passem znajduje się… coś. No właśnie, co? Klik, żeby powiększyć:

Ach! Zapowiedź nowego Medala, wszyscy zapieli! Ciekawe, co oznacza ta jedynka i to logo w pysk rekina! I faktycznie, widać, że EA robi coś nowego z marką Medal of Honor i na dodatek postanowiło się podzielić tym z całym światem. Zastanawia mnie natomiast, czemu na tej reklamie mamy tylko logo PlayStation 3 i PSN? Możliwe, że kartka pochodzi z peestrójkowej wersji Battlefielda 3, ale z drugiej strony pierwszy raz w życiu widziałbym targetowaną reklamę multiplatformowego tytułu.

Moje podejrzenie? EA robi pełnoprawny remake pierwszego Medala. Tego, który wydany był na pierwsze PlayStation i który miał bardzo nieudany comeback w formie oparszywiałego ze starości dodatku do zeszłorocznego Medala. To, że na tej ulotce są tylko znaczki PlayStation? Wiedzcie, że coś się dzieje.