Dzisiaj koniec starego roku, oby nowy nie był gorszy od niego, bo zmian było całkiem sporo, jednych lepszych, innych gorszych, ale kto nie idzie naprzód ten się cofa. W związku z tym, że zasadniczo przyjmuje się koniec roku na luzie zwanym balem sylwestrowym, imprezą, lub samotnym ciotowaniem przed kompem z browarem w garści, dzisiaj info z gatunku leciutkich.

PETA bowiem, organizacja broniąca zwierząt przed ludźmi, postanowiła bowiem spojrzeć bystrym okiem na nowe technologie, a konkretnie na gry komputerowe. Pograli peciarze w różne flashówki, aż koniec końców przyznali swoje wyróżnienia: jedno takiemu, w którym poluje się na zwierzęta z tofu (no dobra, nic specjalnego, ale jeszcze rozumiem), a drugie – grze Polar Bear Payback, w której polarny miś bierze krwawy odwet na ludziach. Misiek ma krew na pysku, dwa noże w plecach, a ludzie wyskakujący z lewej i z prawej próbują zatłuc go szuflami do śniegu, względnie zaatakować idące za nim foczki.

Rozumiem ideę przyświecającą twórcom z nieco na wyrost nazwanej firmy Smashing Ideas, ale nie rozumiem PETY, która zapędziła się na podwórko antyrasizmu już i wkrótce prawdopodobnie zacznie strzelać do ludzi na ulicach, żeby im uzmysłowić okrucieństwo wobec zwierząt.

A na koniec jeszcze raz: Szczęśliwego Nowego Roku! Jutro ważny dzień, zgodnie z hasłem “jaki pierwszy achievement, taki cały rok; stay put 🙂