Zwykle nie poddaję się hajpowi. Pierwszego Wiedźmina zainstalowałem, pograłem przez dwie godziny, po czym uznałem, że do grania się za bardzo nie nadaje i albo ja jestem za stary, albo ta gra za słaba. Z tym większym zdziwieniem przyjmowałem informacje o gigantycznym sukcesie na całym świecie, który oczywiście stał się gwarantem jeszcze większego sukcesu przy kontynuacji marki.
I już za miesiąc na półki, reklamy, okładki pism (wygląda na to, że majowy Playboy będzie miał render na okładce i sesję w środku) i do lodówek trafi Wiedźmin 2. Im więcej oglądam z niego filmów, tym bardziej chce mi się w niego zagrać, ale skoro jedynka mnie odrzuciła, to ryzyko wpadki przy okazji dwójki jest… no właśnie, nie wiem jakie. Jestem fanem książek Sapkowskiego, w pierwszej grze odrzucił mnie system walki, teraz najwyraźniej wymieniony na coś bardziej ludzkiego. Grafika prześliczna, jeszcze te questy, które układają się w zależności od podjętych wyborów.
No korci mnie. Szkoda, że nie będzie teraz premiery konsolowej, ale coraz częściej słychać (i to z ust przedstawicieli samej firmy), że konsolowy Witcher 2 będzie później. Jak później – aż strach się zastanawiać, przypominając sobie wpadkę z pierwszym konsolowym Wiedźminem, ale ufam, że teraz firma pozbierała się do kupy i zleci konwersję komuś, kto nie ma spleśniałej kanapy w przedpokoju.
Nie grywam za dużo na pececie. Ale dla Wiedźmina 2 zrobię wyjątek. Natomiast jeśli po dwóch godzinach stwierdzę, że mi się nie chce w to grać, będę zawiedziony. Sobą.
taka przypadłość, zbyt skomplikowana i chaotyczna żeby od razu się spodobała, za dużo opcji, mikstur itp.. i słaby interfejs -wszystko powoli zniechęca ale w sumie gra jest dobra jak już przebrnie się przez kilka(naście) godzin wszystko nabiera sensu, zabrakło wtedy dojrzałości czy doświadczenia, jak zwał tak zwał, miejmy nadzieję że będzie teraz lepiej
Podepniesz laptopa do plazmy, wezmiesz pada do xboxa w rece, rozwalisz sie wygodnie na kanapie i od razu Ci sie zechce grac w nowego wiedzmina :-).
A będzie można grać padem? Oooo… to jest konkret pomysł! 🙂
Yeap, mozna grac padem, nawet tym od XBoxa.
Jako jeden z devow – zachecam 😉
No proszę, nawet CDP mnie czyta 🙂 Sprawdzimy granie padem, ale raczej na kompie niż na telewizorze, dzieci jednak słabo znoszą krew i cycki 🙂
Naprawdę mam nadzieję, że ta gra mi się spodoba. Oczekuję tego od niej. 🙂
OKej, ad rem: nie odblokowało Portala 2, ale można to przyspieszyć, zbierając ziemniaki w pakiecie ziemniakowym właśnie: http://www.aperturescience.com/glados@home/
Niuanse i łokfrusy zbierania ziemniaków na http://www.valvearg.com jak już wstanie.
to zbieraj ziemniaki, znajdz na to czas
Szkoda mi trochę kasy na te małe gry, ale faktycznie mnie w pewnym momencie ukłuło, żeby to kupić i porobić.
Wiedzmin jedynka stal historia i tymi wyborami moralnymi, walka rzeczywiscie nie powalala. W dwojke ponoc da sie grac nie znajac fabuly jedynki, ale wiecie jak to jest.
Pierwsze podejście do Wiedźmina jedynki było przykre, m.in. przez długie ładowanie lokacji. Po łatce spróbowałem znów i twierdzę, że było warto. Czekam na dwójkę, szkoda, że nie wyjdzie na konsole w tym samym momencie co na pc’ty, ale cóż, będzie granie na piecu.
O, komentki z innego posta tutaj wylądowały, przepraszam.
Co do Wiedźmina – jak tylko walka w dwójce będzie lepsza od tej w jedynce, a questy przynajmniej tak dobre, to się będę dobrze bawił, kuląc się w kącie, żeby dzieci nie patrzyły, co tam tatuś wyrzyna.
No ja sapka specjalnie nie lubie, w jedynke pogralem do czasu, gdy znowu stanalem przed ‘moralnym wyborem’ w ‘mniejszym zle’ – dlaczego mam wrazenie, ze gdy ktos mowi: moralny, ma na mysli: binarny? to samo w ME, a szkoda. Tak czy siak z okazji wyjscia dwojki mam ochote zainstalowac na nowo jedynke, o ile gdzies ja jeszcze znajde, i sprawdzic, co sie poprawilo. Dwojki pewnie dlugo nie rusze, mam w co grac, a calosciowo mnie nie przekonuje do placanie pelnej sume w dniu premiery. A co do wersji na konsole, to developer nie ma doswiadczenia z ta maszyna, wiec stawiam, ze port nie bedzie jakis wyjatkowy. Zreszta, strategie i rpg na pc, fps, tps i przygodowki – konsola;)
W pierwszego grałem od premiery, mimo parszywych błędów (na szczęście poprawionych). Żałuję, że nie wychodzi od razu na konsolę, bo kupiłbym nawet w preorderze. Na peceta nie kupię z prostej przyczyny – odkąd mam konsole, to na nich gram. Ostatnio nawet wyłącznie na PS3. Musiałbym kupić nowy komputer po to, by grać komfortowo w Wiedźmina, a szczerze mówiąc do jednej gry, nawet nie wiadomo jak fajnej, nie będę tego robić.
JA o dziwo dopiero zacznę swoją przygodę z wieśkiem pierwszym. Kiedy tylko pojawi się na gog.com po 5 dolarów, kupuję, ściągam, gram.
Granie w Wiedźmina 2 nie skończywszy (a nawet nie zacząwszy) jedynki wg. mnie mija się z celem. Powód? Fabuła, oczywiście.
Mass Effect 2 nie potrzebował do szczęścia i sensu jedynki, wydaje mi się, że z Wieśkiem będzie podobnie. Najwyżej sobie spoilery jedynki poczytam. 🙂
Jak mozna narzekac na jedynke?Przeciez to jeden z najlepszych rpg-ow w historii…Walka byla prosta,jak ktos sobie nie dawal w jedynce rady,to niech odrazu dwojke odpala na casualu.Walka w dwojce jest duuuuzo trudniejsza,trzeba mocno kombinowac – bez unikow i wplatania znakow daleko sie nie zajedzie.
Wiedzmak to nie pierd dla nastolatkow gdzie ma byc latwo i prosto.Gra sie sama nie przejdzie,i bardzo dobrze…Trzeba sie troche wysilic.Dosc juz w ostatnim czasie upraszczania rozgrywki,bo sie towarzystwo spaslo i rozleniwilo – prawda Cubituss:)))
Ale jedynka była noskillowa kompletnie, “naciśnij klawisz myszki, jak się pojawi symbol do kombo”, come on. Była sztywna, nieprzyjemna i miała w sobie jakieś takie niedorobienie, przynajmniej w momencie premiery, bo wtedy właśnie grałem.
Sądząc po filmikach z dwójki, to jest na luzie do ogarnięcia dla kogoś, kto skończył wszystkie God of Wary, a w Ninja Gaiden poddał się dopiero w szóstym chapterze 😉
Ja czekam na wersje konsolowa. Mam duza nadzieje, ze bedzie jeszcze w tym roku (a zapowiedz oczywiscie na E3)
Cubituss rozumiem,ze nie skonczyles jedynki?Pomijajac Twoja nie chec do walki reszta napewno spodobalaby sie Tobie.Gra dostaje poteznego kopa tak naprawde od 2 aktu,czyli wejscia do Vyzimy…Duzo by opowiadac,a dialogi to mistrzostwo swiata.Czlowiek co,i rusz buha az milo…Dla mnie jedna z najlepszych gier ever.
Dla wszystkich zainteresowanych – konsolowa wersja juz jest dawno w produkcji.CDP nie mowi o tym oficjalnie,zeby sobie nie spalic sprzedazy pecetowej.Wiadomo czesc ludzi ma kompy i konsole…wiec sprawa jest prosta.
Wiedzmin spatchowany (tzw. Edycja Rozszerzona) to naprawde duzo lepsza gra. Warto dac jej szanse (i mowie to jako osoba ktora nie lubi RPGów).
W jedynce najbardziej wkurzały dwie rzeczy – maksymalnie prościutka walka (naciśnij LPM kiedy zapali się ikona miecza – lol szympans by to ogarnął ;-)) i “loading-loading-loading-loading” Aurora ;-). Te dwie rzeczy były najbardziej irytujące, choć gra miała trochę więcej bugów (w tym dość kiepską, momentami optymalizację).
Reszta była super 🙂 Fabuła, questy, bohater, wybory 🙂 Natomiast soundtrack był tak kapitalny, że często i gęsto słucham go do dziś 🙂
ps. Sejwy z jedynki będzie można użyć w dwójce, także Cubii na Twoim miejscu bym mimo wszystko zmęczył, bo Ci przejdzie koło nosa bardzo fajna zbroja, którą też będzie można zaimportować 😉
Ja całowałem podłogę ze szczęścia że zrobiłem sobie RAID 0 jeszcze za czasów BF-V (wiecie, szybsze ładowanie mapy = dostęp do sprzętu) i ładowanie plansz nie kuło mnie tak bardzo, system walki był taki konsolowy co w sumie mi nie przeszkadzało. Wytysiącowałem Wieśka nawet (zdobyłem wszystkie karty itp) ;D
zalecane wymagania (czytaj: poniżej nie bardzo da się pograć) są dość konkretne (Quad, 1GB grafika GF260/R4850, 3GB RAM) granie na lapku z padem raczej odpada..
rozumiem że graficznie może być superowy, nie ma doładowań między lokacjami i są fajne efekty ale komfortowe granie to będzie raczej na konsolach IMO
Nie chce rozpetywac wojny, ale moim zdaniem komfortowe granie bedzie wlasnie na mocnym PC. Wersja konsolowa bedzie portem i do tego pierwsza produkcja w historii CDP Red na konsole i nie wiadomo jak im to wyjdzie. Problemem moze byc zwlaszcza optymalizacja, takze dlatego ze nie sa w tym zbyt dobrzy.
Wiedźmin wiedźminem, ale Ninja Gaiden na szóstym chapterze? 😉 Ehh, to była giera. Nie te uber easy mode jak wszystko.
A co z Demon’s Souls na PS3 ? Szybciej wyłączycie konsole, niż się z tą grą pobawicie.
“(naciśnij LPM kiedy zapali się ikona miecza ? lol szympans by to ogarnął ;-)”
No trzeba było jeszcze wybrać jeden z trzech stylów walki, i posilkowac sie znakami. Przesadnie skomplikowane to nie było, ale system walki wymagał refleksu, jak w życiu 😉
“) i ?loading-loading-loading-loading? Aurora 😉 . Te dwie rzeczy były najbardziej irytujące”
Po patchach i na szybkim sprzecie (8gb ram) loadingi są kilkusekundowe.
@angh jak jeszcze szukasz Wiedźmina 1 to polecam właśnie gog. Tak jak keeveek napisał, w dniu premiery W2 na gog pojawi się W1 za 5$! no masakra! Oczywiście cyfrowo, ale bez DRM, coś wspaniałego. Mimo, że na półeczce leży mojej żony Wiedźmin, którego przyznaję nie przeszedłem (coś mnie pewnie innego wciągnęło) to tego z gog chyba kupię.
Zresztą na steam też był w jakiejś mega promocji, też coś okolo 4E chyba.
Jeśli chodzi o Wiedźmina 2, czekam na LA Noire.
Wieśmin 1 dobrą grą był i wielka szkoda, że przepadł na konsole. Rozgrywka była całkiem konsolowa i byłoby dobrze.
Dwójki szybko nie zobaczę, bo nie kupię dla niej specjalnie kompa.