Ponieważ ogólny poziom rozgrywek na serwerach Battlefielda 3 jest daleki od zadowalającego, a gra pewnie jeszcze przez dłuższą chwilę będzie się dobrze sprzedawała i jeszcze przez dłuższą chwilę na serwerach będą pokazywać się ludzie, którzy nie mają pojęcia, że nie są w Call of Duty ani Quake’u, pozwoliłem sobie przygotować poniższy poradnik. Jeśli ktoś umie grać w BF-a, wie te wszystkie rzeczy, ale sam sobie czasami muszę powiedzieć coś pod nosem, żeby przestać uganiać się za fragami.
Pierwsza zasada: PTFO or GTFO, czyli Play The Fucking Objective or Get The Fuck Out. Gra w Battlefielda 3 polega na wypełnianiu bardzo jasno postawionych założeń i – szok! – najwięcej punktów zdobywa się właśnie za takie granie, jakie sobie wymyślili twórcy.
W trybie conquest (albo podbój) mamy zająć więcej flag niż przeciwnik i w ten sposób “wykrwawić” jego wynik do zera. Jasno wynika z tego, że montowanie ekipy, która ma podbić _wszystkie_ flagi jest bez sensu, bo prowadzi do powstania analogicznej drużyny harcowników po drugiej stronie. Obie biegające ekipy biegają, flagi zmieniają właścicieli jak rękawiczki, a wynik do końca zmienia się jak w kalejdoskopie. Owszem, to zabawne, ale zasadniczo celem rozgrywki jest zwycięstwo, znacznie bliższe, jeśli część ludzi pozostaje w obronie.
Tryb rush (albo szturm) to podkładanie i rozbrajanie bomb na tak zwanych m-comach, dość niepozornych skrzynkach. M-comów należy bronić (jeśli się gra w obronie) lub atakować (jeśli się gra w ataku). Nie należy odchodzić na 3 kilometry od m-comów i dziwić się, że nikogo nie ma. Nie należy również kampować nierozsądnych miejsc – należy kampować chokepointy, te miejsca na mapie, w których jest wąsko i przez które przeciwnik musi przejść, żeby dojść do skrzynek.
Druga zasada: nie patrz na k/d. To, czy masz więcej fragów niż śmierci, nie ma żadnego znaczenia – znaczenie ma to, ile masz punktów. Jeden frag to 100 punktów. Jedno odbicie flagi to 450 punktów. Jedna dobrze ułożona mina na drodze to 200-300 punktów, wyleczenie ciężko rannego to około 150 punktów, a podniesienie postrzelonego defibrylatorem – 110 punktów. Jasno z tego wynika, że strzelanie jest najmniej opłacalną czynnością w grze, a jednak mimo tego ludzie z jakąś obsesją zajmują się wyłącznie nim. Pamiętajcie o tym, że jeśli chcecie mieć achievement za najlepszą osobę w teamie, to trzeba przestać strzelać i zająć się czym innym.
Trzecia zasada: graj swoją klasą. Niektórzy lepiej sprawdzają się w roli medyko-szturmowców, inni nie potrafią grać inaczej niż wyrzutnią rakiet. Znajdź swoją ulubioną klasę i staraj się działać na korzyść drużyny, ale nie za wszelką cenę – jeśli sytuacja wymaga obecności snajpera i jego przenośnego punktu odrodzeń, wskakuj w jego skórę. Warto też patrzeć, kim gra reszta drużyny – banda inżynierów będzie bardzo wdzięczna za medyka i jego defibrylator.
Czwarta zasada: nie umiesz, nie jedź. Serwery są obecnie przepełnione ludźmi, którzy startują śmigłowcem do tyłu, wbijają się nim w skały albo lecą gdzieś daleko i wyskakują, zostawiając pasażerów samym sobie. Ćwiczenia niestety nie są możliwe “na sucho”, ale jeśli widzisz, że ci nie idzie z danym pojazdem – zostaw go lepszym od siebie. Obserwuj jak grają (dotyczy to zwłaszcza czołgistów) i graj tak, jak oni.
Piąta zasada (i ostatnia): przełamuj linię frontu. Najwięcej punktów i najwięcej korzyści przynosisz za liniami wroga – jeśli zarysuje się wyraźna linia frontu i jest impas ze wskazaniem na twój team, oczywiście go nie osłabiaj. Ale jeśli wróg ma dwie flagi z trzech i sytuacja staje się patowa, zakłóć tę sytuację. Przekradnij się na tyły, zajmij dalszą flagę, wysadź coś, porozkładaj miny na drodze, wbij kosę paru snajperom. Takie małe rzeczy potrafią całkowicie zmienić obraz bitwy.
No i na koniec – myśl. W tej grze skill nie jest tak bardzo potrzebny jak logiczne myślenie.
Amen!
A nie mógłbyś napisać do EA, aby Twoje wypociny umieścić na serwerach przed każdym rozpoczęciem gry? 🙂
Bo mi czasami ręce opadają… uwielbiam czołg, dobrze mi idzie tym pojazdem i staram się nim grać – dlatego też wybrałem Eng’a jako swoją jedyna “profesję” jaką gram (zresztą zawsze w tego typu gry gram inżynierem, no czasem snajperem) – ale ten czołg jak już jest to zawsze zawinie jakiś totalny baran i zaraz go traci, albo jeżeli już uda mi się dostać jako drugi to nie da mi go naprawiać tylko spierdala jak wysiądę i naprawiam, bo ON goni właśnie jakąś piechotę :O
A połowa pilotów to już w ogóle jakiś żart jest… używają śmigłowców czy myśliwców do tego, aby dotransportować swoją dupę w jakiś punkt i wyskoczyć.
Jakby kurna nie można było spawnować się w wybranym miejscu lub obok niego. :/
Wrrr… to temat rzeka.
no właśnie. nie ma opcji treningu na sucho pojazdami. ja nie rozumiem, czy to jest jakiś problem stworzyć wirtualny poligon dla pojazdów? w singlu nie ma chyba pilotażu, nie wiem nie skończyłem jeszcze tej telenoweli;) ja sam nie mam w tej chwili możliwości zagrania w multi, a bardzo bym chciał podszkolić pilotaż heli, przed wbitką na prawdziwa wojne. brakuje takiej opcji. chyba jedynym rozwiazaniem jest wejscie na pusty serwer, ale:
1. nie ma takich?
2. nie mam sieci..
3. runda nie odpala póki nie ma 8 osób na serwerze
Powoli powoli to się ludzie nauczą.
Czy jakość łącza ma duże znaczenie w BFie? Zastanawiam się nad kupnem ale moja kablówka nie jest zbyt porywająca więc nie wiem czy jest sens?
Czy was tez wywala z serwerow EA? :/ (PS3)
A równie ważny punkt jak spotowanie to gdzie? Grając Reconem wręcz wyrobiłem sobie odruch spamowania klawiszem Q.
Dobra, tak naprawdę spotuję bo z moim łączem mój team ma większe szanse na ubicie kogoś. Dlatego im pomagam.
BTW. nie grałem jeszcze w BF3 więc pytanie – jak mając RPG radzicie sobie bez strzałek naprowadzających?
Anyway – nie mam za złe tzn. RPG n00bom, to nie Carl Gustaw a trafić też trzeba, no i mniej zostaje pocisków na cele pancerne.
@Rahvean
jaki ping? Ja gram w okolicach 90-125 (neostrada 2Mb ftw…) i da się grać choć o pr0 graniu zapomnij.
@nverse aby nie wywalało trzeba RĘCZNIE zaktualizować PunkBustera: http://evenbalance.com/index.php?page=pbsetup.php
A jak gra często się wywala to wina dźwięku, jak w większości gier od EA 😉
– taka przypadłość, jakoś sobie nie radzą z poprawną obsługą kart dźwiękowych.
@nverse LOL dopiero teraz wskoczył mi w oczy nawias z PS3 😉
– to na PS3 nie wiem z czym problem, na PC trzeba aktualizować PB.
Specu, gra jest szybsza od BC2, więc spotowanie jest mniej ważne. RPG doskonale leci po delikatnej paraboli, dla kogoś, kto trafiał z bazy pod wiatrak na Bocage to raczej zabawna mała zmiana niż poważny problem ze strzelaniem z kilometra 😀 Co do tego ile mam pocisków – ze specjalizacją explosives mam skromne 9 rakiet, więc nawet nie muszę żebrać o resupply, a i min mogę nastawiać milion.
BTW najlepsza runda ever (mimo że przegrana): http://battlelog.battlefield.com/bf3/battlereport/show/2187545/2/172291038/
@LarenX
z tymi kartami dźwiękowymi nie jest tak, że zintegrowane robią problem i wyjściem jest kupno np. SoundBlastera?
@Specu co śmiesznie jest wręcz przeciwnie 🙂
Mam SoundBlastera Xi-Fi Gamer Pro i gry od EA często się wywalają, nawet te F4P.
Na płycie głównej mam też jakiś shit muzyczny i go odpalam czasami jak już bardzo zaczyna wywalać daną grę i o dziwo często pomaga.
Myślę, że problem leży też po środku Creative jakoś przycichło, a driverów nie updatują w ogóle.
Tylko, że w innych grach zwieszki nie występują a od EA dosłownie KAŻDA 😉
Pytanie za 100 punktów. Ruszył ktoś singla? Bo ja ani minutki… haha… ale trzeba będzie, bo dużo trofików jest (przeklęte trofea !).
Osobiście najbardziej lubię grać szturmowcem-medykiem. Trzymam się z tyłu trochę i gram z głową, czyli staram się chłopaków stawiać na nogi dopiero jak sobię trochę miejsca wyczyszczę. Fajnie widać wtedy, że jak druga strona medyka nie ma, to od razu front się przesuwa do przodu… chyba o to chodzi w tej grze, co nie Cubbi?
PS3 – tak często wywala mnie z serwerów hard core lub mam problem by się tam wbić. A te wywałki to komunikat: sesja przerwana. Frustrujące ale wolę hc od normalnego trybu bo wkurza mnie ładowanie pół magazynka by kogoś ubić:)
@ “Specu, gra jest szybsza od BC2, więc spotowanie jest mniej ważne.”
Jednak warto. Szczególnie, że koledzy z naszego teamu bawiący się w CoD nie zauważają często wrogów. Jak im coś tam na pomarańczowo zaświeci to ubiją (to są naprawdę proste w obsłudze stworzenia i warto im pomagać).
Bry. “przenośnego punktu odrodzeń” – to nazewnictwo z polskiej wersji gry? Jeśli tak, to utwierdza mnie w zamyśle zakupu oryginału zza granicy. Uszczęśliwili na siłę językiem polskim, nie ma co…
@ ?Specu, gra jest szybsza od BC2, więc spotowanie jest mniej ważne.?
Ja uważam wręcz odwrotnie, jest bardzo ważne, bo naprawdę pozwala zorientować się w sytuacji, plus, jeżeli jako ‘wsparcie’ używasz moździerza to tylko po ‘spotach’ możesz coś zdziałać
@Rust – nie wiem na jakiej platformie grasz, ale na PS3 można zmienić język i po kłopocie.
Bluesboy – tzn na PS3 można wyłączyć tak dubbing jak zmienić wszystkie napisy w grze, opisy i nazwy z powrotem na angielski? Serio serio? Bo jeśli tak, to jestem szczęśliwy jak dziecko z dolarem w pewexie i lecę do sklepu ;>. Jedyne info jakie do mnie dotarło, to takie że tylko dubbing można wyłączyć. I to tutaj na zagraconych doczytałem – infolinia ea.pl to porażka, w sklepach też nic nie wiedzą.
Nie wiem niestety jak z napisami, wokale przełącza się w menu Dźwięk. Mam polskiego dasha, więc mam polską wersję, mogę sprawdzić co się stanie, jak przełączę go na angielskiego, ale nie wiem czy wywnioskujesz coś w związku z tym na temat wersji na PS3 🙂
Jak się tylko COD-owcy wykruszą, to się wreszcie zrobi porządna wojna. Spotowanie moim zdaniem jest bardzo istotne, zwłaszcza, że te mapy pozwalają w o wiele większym stopniu zachodzić od tyłu (oczywiście w rushu), więc trzeba ludzi informować że ktoś właśnie wlazł im na plecy. Choć muszę przyznać, że brakuje trochę teogo co było w BC2 – każdy zaspotowany pojawia się przed oczami jako punkcik a nie tylko na mapce lub wtedy gdy go widzisz (jasne jest to bardziej realistyczne) ale w BC2 casami się trafiało “na ślepo” – nie widząc wroga ajedynie jego oznaczenie. See you on the battlefield
Heli można nauczyć się dobrze latać w trybie współpracy… Tylko trzeba znaleźć jednego kumpla który pomoże. Jest tam trzecia chyba misja w której siada się za sterami śmigłowca. Wczoraj dwie godziny katowałem dopóki nie opanowałem podstaw latania… “podstaw” piszę bo jeszcze dużo mi brakuje 😉
@Rust – odpowiem Ci wieczorem – z pracy klikam ;-), ja sam zmieniłem dubbing na angielski, ale napisy zostawiłem dla wygody po polsku, ale sprawdzę, czy można je zmienić.
Dołączam się do opinii, że zaznaczanie celów jest bardzo istotne. Przelatujący na teren działań śmigłowiec czy samolot może bardzo ułatwić życie swoim czołgistom i piechocie oznaczając wszelkie pojazdy, a czasami nawet żołnierzy. Podobnie piechota pomaga w życiu swojemu lotnictwu zaznaczając inne obiekty latające i ciężkie pojazdy. Co najważniejsze spotowanie działa wreszcie tak jak trzeba. Jak cel zniknie z oczu to znika też jego ślad, a nie, że magicznie przykleja się do niego. Przecież to ma być “widziałem w tym rejonie wrogi czołg”, a nie permanentne skanowanie.
Natomiast nie wiem co tak boicie się tego polskiego dubbingu. Sam nie lubię sztucznych, bezbarwnych tekstów, ale tutaj (podobnie jak w BC2) są rewelacyjne teksty w multi. Siarczyste, polskie mięcho, polewane emocjonalnym sosem, bez żadnej sztuczności. Czasami teksty są śmieszne, ale w nie w kategorii parodii, ale właśnie zabawnego żołnierskiego bluzgania. Namawiam każdego ze znajomych, żeby włączył polską wersję, bo wiele osób z defaultu włącza wersje angielską, bojąc się kichy. A tutaj polskie teksty słucha się bardzo fajnie. Oczywiście mówię w odniesieniu do osób grających na słuchawkach, a nie na głośnikach, które mogą usłyszeć dzieci i nietolerancyjna żona 🙂 Jednym słowem Rysław – świetna robota!
Najgorsze, że dzisiaj Battlefield 3 odpoczywa. Z półki łypie na mnie zachęta przygody w postaci Uncharted 3. Eeech, nie lubię klęski urodzaju.
Cod i tak jest lepszy od bf3 , a najlepsza gra jest bf2 w , ktorej i tak nie bylo tp
Widzisz Cubituss, możesz pisać poradniki, prosić, błagać…
A tak naprawdę dopóki w headsecie nie będziesz słyszał 5 swoich kumpli, którzy kumają o co chodzi to nie ma wielkich szans na dobrą zabawę. Nie wiem jak Wy, ale mnie w grach drużynowych po prostu szlag trafia i nie potrafię czerpać przyjemności z rozgrywki z “randomami”.
Dużo lepiej bawię się samemu a jak dostaję w pałę to przynajmniej wiem dlaczego.
Człowiek to istota rozumna. Jak jeden z drugim zobaczą za co zdobywają punkty i, że nie są najlepsi mimo wysokiego ratio, to zobaczą. Poradniki przydadzą się zawsze, ale jak ktoś gra jak w COD, to gra.
Ja jednak nie zgodzę się z opinią, ze należy robić wszystko tylko nie strzelać. Celem jest zlikwidowanie oddziałów przeciwnika. Podstawowym aktem eliminacji jest strzał, lub nóż. W BF mamy kilka sposobów taktycznych na ułatwienie tego zadania (jak np. spoting, sianie min, leczenie) ale to nie jest podstawowe zadanie, tylko dodatkowe, zaraz po eliminacji sił przeciwnika.
Nie ma co psioczyć na randomów tylko grać swoje i czekać aż zakumają, po co to robisz i co oni mogą dodatkowo zrobić.
A ograniczyć randomy w swojej drużynie można poprzez plutony na battlelogu.
@SirMike, +1
Gościu i tak nikt tego się nie posłucha bo zasady gry ustalili już twórcy gry. A jak Ci się nie podoba to nie graj w tą grę xD Ja tego ścierwa nie kupiłem.
mperlak –> to było bardziej prześmiewcze z tym strzelaniem.
Ktoś linkował gdzieś ten poradnik, że zaczęły się zlatywać muppety typu ten wyżej?
E tam licza sie tylko fragi gram sam to dlaczego mam leczyc ta cholote co mi nie daje polatac bo grozi killem…. a w bc2 miazdzylem heli – jako pilot wtedy mialem ziomka do mordowania;] tutaj nawet nie moge dorobic sie flar:]…jak gram druzynowo to gine i gine bo chce reanimowac tych gamoni co tak padaja jak gram sam pod siebie to i wiecej pktow mam i wogole…Ps to co napisales to jest swieta prawda tylko trzeba miec z kim grac bo jak masz druzyne (random) to te pacholki sie przewaznie rozbiegaja w 4strony swiata i wez tutaj graj druzynowo jak chca grac w glupiego dm to niech za bf sie nei zabieraja….
Korzystając ze swoich własnych rad i grając całkowicie samemu wykręciłem taki oto wynik: http://battlelog.battlefield.com/bf3/battlereport/show/2187545/2/172291038/
Runda przegrana, bo grali TDM zamiast CQ, ale jednak wynik jest wynik.
Cubi, niekoniecznie linkował, use uncle google i wpisz “Battlefield 3 poradnik”.
Mam referrale z fejsa głównie, więc dziękuję wszystkim za wrzucanie tego linka.
Psh –> o lol, faktycznie, liczyłem po cichu na to, ale nie aż tak 😀
No to teraz się zacznie 😀
Ja myślałem, że znowu Poly wrzuciło twój tekst w formie newsa, ale jednak nie.
BTW. ja lubię randomy. Mniejsza przewidywalność gry, więcej niespodzianek, gra wolniej się nudzi.
@Specu – żeby była jasność – oni zawsze pytają o to, czy mogą, czasami jakiś tekst interesuje ich od razu, czasami mnie interesuje, żeby wrzucili go troszkę później. Tak więc jest to partnerstwo “czyste” 😀
To ja też się pochwalę:
http://battlelog.battlefield.com/bf3/battlereport/show/1946495/4/200857214/
Co do Spotowania to dla mnie jest to bardzo ważne. Zajmuje czasu tyle co wcale a pomaga unieszkodliwiać przeciwnika – głównie pojazdy.
Jak jestem pilotem to wkurza mnie jak nikt nie spotuje, bo ciężko samemu wypatrywać ofiary, strzelać do nich i zarazem uważać bym samemu nie zostać łatwym celem 🙂
Witam, mam pytanie do wyjadaczy:
o co chodzi z tym skillem. Staram się grać z drużyną, leczę, zdobywam, zaznaczam wroga itp. zazwyczaj zajmuję miejsce w pierwszej piątce, a skill cały czas ujemny. Raz trochę pójdzie w górę i na drugi dzień znowu dupa…pierwszy raz zacząłem zwracać uwagę na te całe statystyki (battlelog)i wychodzi na to, że gram jak lama. Za co mnie tak minusują?
Yogi: Nie wiem jak to jest liczone, u siebie mam skilla 72.
Macie rację z tym spotowaniem, pomogło mi dzisiaj bardzo przy próbach rozgrywki na większy dystans.
szkoda bo coś musi być na rzeczy. Ja jak zagrałem pierwszy dzień to miałem 23 chyba a teraz -37. Musiałem coś grubszego zmontować, że tak spadło. 🙂
TK może jakieś? Może ragequit? Ja staram się dogrywać rundy do końca i nonstop mam to samo – top 3 i runda przegrana :/
chyba wiem, wczoraj nie dotykałem niczego co lata i od razu z -37 na +2 wskoczyło. Widocznie rozbijanie helikopterów tak mi minusowało. Cóż lepiej zostanę na ziemi. 🙂
śmigłowiec można poćwiczyć na mapie do co-op’a.
i w sumie tyle możliwości poćwiczenia :/
Grałem z bartem WiFi90 i proszę http://battlelog.battlefield.com/bf3/battlereport/show/1728558/1/226433415/
Ja zawsze zabijam swoich dla zabawy bo nienawidzę fps’ów.
Może dlatego że jesteś botem ?
@Bluesboy – i jak tam ? Da się też napisy zmienić?
Moździerz w rushu jest przegięty. Ja, robiący mocno przeciętne wyniki, nagle jestem oberkillerem w pierwszej trójce drużyny. Choć fakt, że wystarczy wyłączyć spotting i pozostaje łoić na ślepo.
Z żołnierskim pozdrowieniem 😉
Ktos chetny do pogrania na PC? Nie jestem jakims tam wyjadaczem ale brakuje mi pogrania druzynowego. Sprzedalem konsole wiec odpadlo mi duzo siomkow od bf. moj nick to rUrKu jak ktos chetny seby sagrac po pracy albo poznym wieczorkiem to zaPraszam;)
Niezłe wyniki na tej wersji PC Qcak!
Mój ostatni, ale wreszcie zrobiłem MVP:
http://battlelog.battlefield.com/bf3/battlereport/show/3585767/4/188623951/
ale z tego jak narazie jestem najbardziej dumny 🙂 2nd i 16/1 😀
http://graniaczas.blogspot.com/2011/11/killing-machine-czesc-2-kd161.html
Czesc, Czyzby nikt nie zauwazyl fali flame ze strony ludzi ktorzy kupili gre i nie moga jej uruchomic ze wzgledu na rozne bledy samej aplikacji orgin czy samego bf3? EA/Dice wypuscilo niedopracowany produkt
Mam pytanie. O co chodzi dokladniej z tym “spotingiem”. I jak to sie robi na PS3? I dwa: Sam gralem i gram w CoD’a (i bede gral), ale BF3 mnie zauroczyl innoscia. Niby taktyczny, a i tak rzez jest. Nie umiem, ale gram druzynowo i zespolowo, staram sie. Klasa to inzynier z nastawieniem na niszczenie pojazdow, dodatki zaleznie od mapy, wiadomo.Rowniez przychylam sie do niemego wniosku o misje treningowe pojazdow. I Cubituss, poradnik dobry, ale tyle to ja, cod’owiec, wiedzialem (no offence). Szukam ludzi chetnych do gry na PS3, posiadam headseta, tylko w weekendy, nick jak widac. i jak dodac sobie taga klanu przed nick, np. [PL]shPix?
No to ja dla odmiany powiem, co mnie rozczarowało w BF3. Od razu mówię, że BC2 uwielbiam i spędziłem w grze długie godziny.
1. Destrukcja i Frostbite 2. Albo mi się wydaje, albo Frostbite w BC2 dawał większe możliwości niszczenia. W BF3 odnoszę wrażenie, że nawet drzewa skosić CKM-em czy RPG się nie da. Spodziewałem się nie wiadomo jakiej destrukcji, a tutaj mało co można zrobić, “destrukcja” objawia się trzęsieniem ekranu.
2. Poważniejszy zarzut – puste mapy w conquest. Ograniczenie liczby graczy do 24 przy takich mapach to głupota. I niech nie pierdolą – za przeproszeniem – że się nie da inaczej, bo w MAG dało się grać w 256 osób na mapie! Nawet cienki jak barszcz SOCOM ma więcej. Nie wiem czy nie ma to związku z faktem, że tych 24 graczy to jakieś brednie Microsoftu a na PS3 spokojnie dałoby się grać w co najmniej 32.
3. Wykastrowane snajperki. Są słabiutkie w porównaniu z betą.
4. Brak możliwości zaznaczenia w Quick Match trybu HC.
Ogólnie – gram, ogólnie mi się podoba ale spodziewałem się, że mając BF3 o BC2 nawet nie będzie mi się chciało myśleć, a jednak nie…
Zgadzam się ze wszystkimi punktami. A co do zniszczeń, nie grałem w poprzednie części, ale i tak uważam że w porównaniu z tym czym się DICE chwaliło, to dość ograniczona ta pożoga. I już wiem czym na PS3 spotuje się jednostki wroga: selectem (kliknięciem).
Jeszcze parę rzeczy:
1. Czas na start rundy. Po jaką cholerę aż 30 sekund? W BC2 zaczynało się od razu. Podobnie – zbyt długi czas do rozpoczęcia kolejnej rundy.
2. Odblokowywanie – bez sensu jest odblokowywanie każdego celownika do każdej broni oddzielnie, wolałem w BC2 – odblokowanie raz i możliwość używania przy dowolnej broni.
3. Bezsensowne dodatki – odblokowuje się np. RDS i HOLO sight, które w zasadzie takie same. Po cholerę do snajperki latarka?
4.Pojazdy – w BC2 więcej i ciekawsze. Szkoda, że nie ma quadów, bo poruszanie się po tych wielkich, pustych mapach w BC3 jest upierdliwe
5. Sterowanie helikopterami – niby bardziej “realistyczne” niż w BC2, ale tam dawało więcej przyjemności.
Szczerze mówiąc gdyby nie to, że serwery BC2 opustoszały, to chętnie bym wrócił do tej gry.
Zamierzam kupić sobię BF 3 i pytanie: Pójdzie mi na
Radeon HD 6790 i Athlonie II x4?
Pozdrawiam Wszystkich Polaków!
mam pytanko, jak rzucic komus pod nogi apteczke (ps3)
klllll –> albo w lewo, albo w prawo na krzyżaku (nigdy nie pamiętam w którą stronę jest co), tak samo się robi w wypadku dodatkowych przedmiotów każdej z klas.
w prawo to mam defibrylator, a mnie chodziło o apteczkę ;p
Dude… no to w lewo, what the fuck 😀
Nie jestem nowicjuszem w B3 ale poradnik bardzo ciekawy i pomocny.
Jest to pierwszy BF w jakiego zagralem i od razu mi sie spodobal. To zupelnie inna bajka niz cod ktorym bawilem sie 4 lata. Wielki + za koncepcje multiplayer. Tylko nadal mi smutno ze w niemal kazdej grze znajdzie sie x osob ktore leca na pale srodkiem mapy, daja sie zespotowac i gina od razu i placz potem na forach. Mam juz dosc takze ludzi ktorzy od razu po starcie leca po helikopter i po 10 sekundach jebaja z impetem w ziemie. Mam nadzieje ze po zakupie gry i przeniesieniu sie na oryginalne servery poziom sie podniesie. *_*
Ja mam pytanie na czym się lepiej gra na Pcecie czy ps3
jak by ktoś był chętny gram pod tym samym nickiem wieczorami po pracy zapraszam do współpracy
@weder1736
Masz PS3 czy PC ??
Mój playstation network : hydzikster
@ Cubi ty grasz na pc czy ps3 ??
gdzieś już widziałem wszystko to samo , być może skopiowane
Sitt -> X360 wyłączie
Groncik_05 -> daj znać, gdzie skopiowali
Sitt ja gram na ps3.
Prawdę mówiąc próbowałem na pc ale tak jak dla mnie to
Była porażka . Może to kwestia przyzwyczajenia.
Zapraszam chętnych do stworzenia drużyny .
Simply wish to say your article is as astonishing. The clarity on your post is simply spectacular and that i can assume you are an expert in this subject. Well together with your permission allow me to take hold of your feed to stay updated with impending post. Thanks one million and please carry on the rewarding work.
Pytanie Dotyczace Battlefield 3 na Ps3 jak mozna online grac 1 vs 1 z gory dziekuje za udzielenie info. 🙂
Z tymi śmigłowcami to rzeczywiście prawda, piloci za dychę są plagą w MP, byli i tacy, co na pokładzie lotniskowca nie przelecieli ani metra i posadzili śmigłowied na wirniku (do góry kołami) 😀
Jeszcze inny chcąc przejąć flagę helikopterem spadają na swoich towarzyszy na ziemi zabijając ich.
Teraz kilka moich wpisów:
-Kradzież własnych pojazdów to przestępstwo ;), za które można dostać kopa w tyłek od admina. Gdy inżynier wyjdzie z pojazdu aby go naprawić NIE KRADMIJ MY POJAZDU! Pozostaw pojazd jemu!
-Giń razem z pojazdem! Jeśli zostawisz wyłączony z walki pojazd na polu walki przeciwnik go naprawi i odjedzie nim a twoja drużyna nie dostanie go do momentu w którym nie zostanie on zniszczony.
-Nie reanimuj pod ostrzałem, najpierw zabij wroga, potem reanimuj kolegę. Medyk, który reanimuje jednego faceta 5 razy tylko po to aby mieć punkty nie będzie lubiany, może nawet dostać kopa w dupę 😀