Dzisiaj wieczorem Sony pokaże nową konsolę do gier, wyprzedzając tym razem Microsoft, który chyba oczekiwał starcia tytanów podczas E3, a nie już teraz. W związku z tym chwilowo straszliwie się jaram nowym Playstation. Pozwólcie, że dam wyraz swojej ekscytacji.
Przede wszystkim konsola jako sprzęt interesuje mnie umiarkowanie. Nie wnikam, jakie są w niej bebechy, co potrafi i czy ma antenkę wifi. Najbardziej interesują mnie gry na tę konsolę oraz to, jak będą wyglądały – oczekuję poziomu lepszego niż współczesne najlepsze pecety, ale sądzę, że mogę się tutaj nieco zawieść.
Przyjrzę się zatem swojemu hajpowi przez pryzmat gier. Sony pokaże czwartą Playstation, a jakoś tak się złożyło (częściowo przypadkiem, częściowo w sposób reżyserowany), że akurat wiele flagowych serii Sony miało swoje trzecie części w zeszłym roku. Dlatego też sądzę, że największą niespodzianką dzisiejszego pokazu będzie Uncharted 4. Naughty Dog, czyli autorzy gry, pracują nad horrorem (dobra, częściowo horrorem) The Last of Us, ale gra jest na finiszu, a nic nowego nie zapowiedzieli. Więc obstawiam nowe przygody Drake’a. Wiele wskazuje też na zapowiedź czwartego Killzone’a. Z “czwórek” Sony ma jeszcze God of Wara, ale chyba aż tak nie przedobrzą, myślę że pojawią się dwa tytuły z trzech, które tu wymieniłem.
Na serii filmów przypominających kolejne Playstation (Sony od paru dni je wypuszcza) prominentną rolę gra seria Gran Turismo, więc GT6 też będzie pokazane.
Gry zewnętrznych studiów? Weźmy największych, czyli Ubisoft, Electronic Arts i Activision. Ci pierwsi moim zdaniem pokażą Watch_Dogs (ależ byłoby fajnie, gdyby ten tytuł był na premierę konsoli!) i jakieś migawki Assassin’s Creed – uwaga – CZTERY, a ci ostatni – Star Wars 1313, bo dawno nie było pół słowa ani trailera dotyczącego tej gry. A EA? Tak się jakoś składa (ZNOWU), że EA ma jedną fantastyczną markę z czwórką w nazwie. Battlefield 4. Szef Gamestopu pochwalił się dzisiaj na Twitterze, że widział BF4 w akcji (!), więc dziś wieczór pewnie my też zobaczymy. Elektronicy mogą się jeszcze pochwalić kolejną grą “z czwórką”, czyli FIFA 2014. Nie przegapią okazji, żeby to pokazać.
Mimo podeszłego wieku jestem nahajpowany jak nigdy. Jutro podsumuję, co się wydarzyło na konferencji, ale istnieje niezerowa szansa, że będę usypiał przed komputerem i wrzucał wpisy na żywo. Stay tuned.
Omlette du fappage!
OMLETTE DU FAPPAGE!
Ta, zobaczymy rendery jak to mialo miejsce przy Killzone, nowe obostrzenia dla uzytkownika, mniej tresci za wiecej kasy i pare zamachow na wolnosci obywatelskie w EULA.
Mnie hype na nowe konsole jakos omija, graficznie bedzie to gorsze nic obecne gry na peceta, technologicznie bedzie na gorsze niz obecne pecety. Dogonic pecety moze w pomyslach typu steam – pozyczasz swoje gry, juz ich nie kupujesz, no i w cenach tutaj Sony Polska na pewno sie postara, 300zl na nowosc to bedzie okazyjna cena.
Mam podobne odczucia, że podkręca się hype jak zwykle do poziomu okołozawałowego, a tymczasem kto w ogóle powiedział, że pokażą nową Playstację ? 😀
Mam info od osobnika obcującego z devkitami obu nowych generacji i stwierdził enigmatycznie że nie ma rewolucji jeśli chodzi o power.
Generalnie obaj stwierdziliśmy że konsole mają szanse na przeżycie jeśli w sposób istotny ułatwią proces deweloperski oraz staną się maszynami do wszystkiego. W zasadzie upodobnią się do PC eliminując jego wady (czyli mnogość konfiguracji sprzętowych).
Biorąc pod uwagę politykę SONY, obawiam się że właśnie to ta firma będzie wielkim przegranym nadchodzącej generacji konsol.
“Najbardziej interesują mnie gry na tę konsolę oraz to, jak będą wyglądały ? oczekuję poziomu lepszego niż współczesne najlepsze pecety, ale sądzę, że mogę się tutaj nieco zawieść.”
??? Nie no, bez jaj.
Cubi, są duże szanse na tytuł od Ninja Theory też ;).
Ja wiem, że w skrócie podałeś przepis na to co Sony musi zrobić, aby to miało sens, ale niestety nie sądzę, żeby było tak kolorowo.
Steambox, Applebox i inne boxy, które wszystkie będą konbajnami multimedialnymi i hybrydą PC z konsolą – to będzie krwawa wojna.
PostScript, z przecieków wynika, że skok jakościowy jest umiarkowany. Z drugiej strony obecne konsole też nie były od razu jakimś szokiem. Gears of War było szokiem…
Vermi – ja już nie ogarniam numerków Ninja Gaiden, mówisz, że teraz czwórka?
Co do przepisu – naprawdę liczę, że się nie mylę. Argumenty:
1) Ubi pokazało Watch_Dogs podejrzanie ładnych na E3 2012 plus Assassin IV jest w produkcji, bo z tego co pamiętam planowali z niego zrobić CoD-a w sensie częstotliwości
2) Acti nie pokazało NIC z SW1313 od E3
3) BF-a 4 zateasował gość na Twitterze
4) w poprzedniej generacji EA miało na start X-a Maddena i nim epatowało (bo X był pierwszy), teraz też na bank mają podpisaną umowę z Sony na jakieś błyskotki podczas pokazu nowej konsoli
5) Naughty Dog nie ma NIC w zapowiedziach. Jak taka firma nie ma NIC w zapowiedziach, to znaczy, że projekt jest tajny i będzie zdetonowany w kluczowym momencie
Szczerze wierzę w ten setup, który napisałem.
Totalnym zdziwieniem natomiast będzie dla mnie wyciągnięcie jakiegoś MEGAKILLERA spoza tej listy, na przykład Call of Duty: Modern Warfare 4. Chociaż kurde… czwórka w nazwie… premiera w listopadzie………
Jest jeszcze taka możliwość że jeśli studio nie ma nic w planach to znaczy że orają DLC.
DLC zapowiada się obecnie niemal tuż przy premierze. Na-ah, tam robią coś dużego.
BTW Piasek, Battlefield 4? http://images.vg247.com/current//2013/02/8491767200_380c0a7a66_o.png
Oj Cubituss, przecież Acti woli się smyrać z MS, nie Sony, ja myślę że to wyklucza nowego CoDa. Co innego Watch Dogs od zaprzyjaznionego Ubi
Cubi, ja się zgadzam, więcej uważam, że w czasie gdy nastąpi atak Steamboxów i Apple TV, będzie się liczył tylko exclusive content, ale po prostu Sony tak daje dupy od kilku lat, że nie sądzę, że nagle dojdzie tam do otrzeźwienia.
Oni dalej nie kumają, że sklep online to ma być jak Steam (albo lepiej) i że celem tego (każdego?) biznesu jest sprzedaż, która ma być łatwa, lekka i przyjemna dla klienta.
Nawet jeśli zapowiedzą Uncharted 4, God of War 4 in Modern Warfare 4, to żaden z tych tytułów nie urwie dupy jakością techniczną, bo PS4 to upgrade, ale nie przełom. Muszą zapowiedzieć elastyczny sklep, backward compatibility via Gaikai, multimedia hub, otwarcie platformy dla indies oraz F2P i MMO, jakiś szybszy i tańszy certification process dla maluczkich. To nie czasy, gdy jedynym konkurentem dla Plejki był Gamecube i przez chwilę Dreamcast.
Kupuje w dniu premiery dla eksow. Nie interesuje mnie jakas super grafika, chce porzadnie podana historie, a tutaj Sony mnie nie zawodzi. Sprzet bedzie mocniejszy od poprzedniczki, wiecej pamieci, wiecej mozliwosci, i to mi wystarcza. Sklep ma calkiem niezle promocje, roznica cen nie jest duza w porownaniu do nowosci, wyrwalem pare gier za naprawde neizla cene, mi wystarcza. Nie interesuje mnie polityka ukrocenia uzywek, bo po pierwsze zadna plotka nie mowila, ze to sie stanie na ps4 (kilka plotek za to wspominalo nowego iksa), a po drugie – bo nei sprzedaje gier ani nie kupuje uzywek.
Nie interesuja mnie tez te cale fajerwerki i ozdobniki. Nie potrzebuje FB i inszych w konsoli. Chce miec solidne, ciekawe gry, i ps4 swietnie sue dogada w tym temacie z moim pecetem.
Myślę że każdy gracz jest zainteresowany tym co pokaże Sony oczywiście w mniejszym lub większym stopniu.Sam byłem zwolennikiem Sony od czasów jedynki ale jakoś X360 przemówił do mnie bardziej ale nie ukrywam że bardzo mnie interesuje dzisiejsza konferencja Sony.Co jak co ale ostro pojechali z tym pokazem wyprzedzając Microsoft.Ciekawi mnie czy uda im się wprowadzić ją do sprzedaży przed nowym X’em bo fakt że oficjalnie pokażą nowy sprzęt za parę godzin nie oznacza że będą pierwsi na rynku 😛
A mnie to lotto. Sprzęt sprzętem, ale ja gram w gry, a nie sprzęt. Minie pewnie trochę czasu zanim na nowych konsolach da się zagrać w coś naprawdę nowego. Zresztą wystarczy popatrzeć na wiu. Wiu wiu, a grać nie ma w co. Poczekam aż wyjdzie PS4 slim, wtedy będę się jarać.
*miało być “a nie w sprzęt”
–>rmz
Głupoty gadasz 🙂 , nie da się grać w gry bez sprzętu.Jeżeli jest ci obojętne to dlaczego nie grasz w PS one , czy PS2 ??
Pewne rzeczy się zmieniają i nic się na to nie poradzi.Co z tego że CS 1.6 był zajebisty przez bardzo długi czas , w końcu przyszedł ten moment gdzie grafika dosłownie odstraszała od kompa i trzeba było się przesiąść na coś co ładniej wygląda i gra się równie dobrze.
wydaje mi się że sony postanowiło być pierwsze także dlatego że wiedzą iż Microsoft jest teraz zajęty Windows Mobile, tabletem surface i rozwojem sklepu z appkami i upatruja w tym szansę na zaskoczenie przeciwnika.
czy się uda to się okaże jak armate wytoczy Microsoft. poczekamy zobaczymy ale coś mi mówi że jeszcze ps3 mi długo będzie wiernie służyć.
@Pit
Ostatnio gram głównie w FNV i jakieś jrpgi z PS2 właśnie, więc grafa nie powala 🙂 Pewnie, że jak będzie takie 1313 czy inne Wild Hogs (czy Watch Dogs, czy jak to tam było), to chętnie zagram, ale żadnych rewolucji w grach się nie spodziewam. Poczekam aż będzie slim, a w międzyczasie spokojnie będę pykał na PieCu i nadrabiał zaległości z PS3.