Polygamia donosi za pośrednictwem swojego forum oraz jego nieocenionych użytkowników (którzy zaglądają również i tutaj), iż Empik zaczął nieśmiało wchodzić w handel używkami. W głównych salonach sieci pojawiły się komunikaty – można przynieść do Empiku swoją grę (tylko X360 i PS3), a następnie dostać za nią równowartość (oczywiście odgórnie narzuconą, nie ma lekko) złotówkową.
Pal sześć czy to się opłaca czy nie (na razie nie, bo ceny używek empikowych miejscami przekraczają ceny nówek allegrowych), ale jest to pierwszy istotny sygnał, że nasz rynek zmienia się w takim kierunku, w jakim poszedł już na Zachodzie, gdzie w takim na przykład Game dosłownie parę godzin po premierze można już wyjąć używkę. Jak ktoś gier nie zbiera – wymarzona opcja.
W myśl licencji dołączanej do każdej gry handel używanymi grami jest zabroniony i trudno się dziwić producentowi, który z używanych kopii nie ma żadnego przychodu. Właśnie z powodu popularności używek zresztą wszyscy duzi wydawcy coraz częściej wrzucają do swoich gier online passy, czyli jednorazowy tryb multiplayer. Wygląda na to, że Empik ma już w Polsce tak silną sprzedażową pozycję, że może zaryzykować taką akcję (bo żaden z wydawców gier nie może sobie pozwolić na focha względem Empiku). Czy to dobrze dla rynku? Dla rynku nie bardzo, bo rynek używek go podgryzie. Ale dla graczy to bardzo dobra wiadomość.
Oczywista rada dla producentów: róbcie gry tak dobre, że mnóstwo ludzi będzie chciało kupić w dniu premiery i z tak dobrym multi, że mało kto będzie się chciał ze swoją kopią rozstawać. Przecież to takie proste.
A co do zabraniania handlu używkami przez licencje – te zapisy nie mają żadnego znaczenia, bo prawo stanowione zezwala na obrót egzemplarzem utworu i żadna licencja nie może tego wyłączyć. Równie dobrze mogą napisać, że w grę wolno grać tylko na golasa paląc kubańskie cygaro. I co z tego?
Co do Game’a to czasami jeśli mają promocję na jakiś tytuł to bywa, że jego używka jest droższa niż nówka 🙂
“Jak ktoś gier nie zbiera ? wymarzona opcja”. A jak zbiera, to już nie wymarzona? Mógłbyś rozwinąć? Miesiąc temu kupiłem w Game cztery gry na X360 głównie właśnie po to, żeby sobie stały na półce. Cena z wysyłką: 100 zł.
zdaje się że nie dostaje się pieniędzy, tylko kupony empikowe, a tam zdaje się najtaniej nie jest
Maciek – tu chodzi, o tych którzy gry sprzedają bo ich nie zbierają
@elpho – dlatego lepiej po uzywki chodzic do hmv. Tam nawet na nowe gry ceny szybko spadaja do calkiem milych wartosci.
Sam ruch jest bardzo dobry, ale absolutnie nie przy tych skandalicznych, empikowych cenach. Nie dość, że płacą śmieszne pieniądze za grę, to jeszcze “wypłacają” je w bonach, które realizować można tylko w ich sklepie, gdzie wszystko jest droższe…
Pomysł TAK, realizacja NIE. Jeśli używki zostałyby wprowadzone przez MM lub Saturn, to dopiero wtedy mogłoby być ciekawie. A już w ogóle ideałem by było, gdyby do Polski weszła jakaś sieć sklepów “growych”.
I wychodzi na to, że znowu marudzę… 😉
ja już dawno kupowałem używki w empiku. Kupiłem sobie grę, odfoliowuję, a tam porysowana płyta. Myślę sobie, trudno, może zainstaluję. Okazało się niestety, że klucz rejestracyjny jest już zużyty.
Do takich to używek empik zdążył już przyzwyczaić graczy.
O ile dobrze kojarzę to program tzw “wymiany gier” w różnych Warszawskich sklepach oscyluje kosztowo w granicach 20-30 pln (plus minus 20-30% ceny gry).
W empiku wygląda na to, że 100 pln. (60-80% ceny gry). Przy takiej formule nie wróźę sukcesu, polski klient należy do kategorii “szperających”. Choć z drugiej strony, ktoś chyba kupuje te gry stojące na półkach w horrendalnych cenach, więc może i ktoś kupi te używki w cenie wyższej niż nowe…
http://gametrade.pl/
A ja tak z innej beczki. Rok temu był artykuł o top 10 gier casualowych, z których Palnts And Zombies wygrał ranking i wciągnął moją żonę na długie miesiące. Po zdobyciu wszystkiego i wymaksowaniu gry tak, że już nie liczy roślinek i złota żona zażądała nowej gry. No i jestem w kropce. Pomóżcie!
puzzle quest, bejeweled, peggle
Może lepiej byłoby obniżyć ceny gier o te 20-30zł i zwabić do siebie klienta zamiast pchać się w używki po cenach nówek z allegro. Żeby empik zdechł :).
o jakim sklepie Game mówicie, bo ja nie wiem ?