Chłopaki z Dubscore.pl pofantazjowali trochę na swoim blogu o tym jak mogłoby wyglądać najnowsze F1 2010 z komentarzem panów z Polsatu. Efekt ciekawy i warty sprawdzenia, szczególnie jeśli ktoś regularnie ogląda transmisje z wyścigów i przyzwyczaił się do specyficznego stylu Borowczyka. Brawo za montaż, zajrzyjcie żeby docenić wysiłek!
A ja, jako że pociskam od premiery niemal wyłącznie w F1, szybko w punktach wyliczę czego jeszcze mi brakuje do pełni szczęścia :
– łatka, która naprawi fatalny błąd z długim postojem w pit stopie. Rozumiem, że regulacje FIA zabraniają wyjeżdżać tuż przed nosem kierowcy który jest już na pasie wylotowym z boksów, ale czekanie 10 sekund aż ktoś z wcześniejszych garażów nas minie to przesada…
– łatka do trybu multi – włączyłem raz, nie mogłem wyjechać na tor, wszystko się posypało. Ale być może to mój pech, nie czepiam się, bo gram tylko w singla
– więcej życia wokół toru. Wytężyłem wzrok, ale nie ujrzałem żadnej obsługi technicznej, żadnych kraks i dźwigów, przy boksach też prawie żywej duszy, tylko mechanicy czekający na zjazd swojego bolidu
– animacja dekoracji zwycięzców na podium (+ minigierka z laniem szampanem). Scena-ikona wyścigów F1 została zupełnie pominięta, jechałem pół godziny w pełnym skupieniu żeby utrzymać się na prowadzeniu i zdobyć po raz pierwszy złoto w GP a w zamian dostałem 3 sekundy ujęcia jak mój kierowca wyciąga piąchę z kokpitu. I tyle. Tablica z wynikami i po imprezie…
– więcej jaj w wywiadach z dziennikarzami. Pytania i odpowiedzi nudne jak flaki z olejem.
– lepsze animacje postaci, hostessy !!!
– proste opcje o charakterze managerskim (to gdzieś tak pewnie w okolicach edycji 2015…). Jakiś budżet teamu, sponsorzy, wydawcy, skandale, eeeh ?
– więcej ciekawych wyzwań w zamian za achievementy (które mogłyby same wpadać niejako przy robieniu kariery)
– opcje dzielenia się wynikami ze znajomymi w ramach platformy sprzętowej jak i na zawnątrz (Facebook, itd). Najprościej odpalić BLURa i zerżnąc w skali 1:1…
– warm-up lap i mechanicy wokół bolidów na linii startowej (jako opcja do przeskoczenia)
– wprowadzić SAFETY CAR i wszystkie jego konsekwencje !!!
To tak parę pomysłów na gorąco, mam nadzieję że ktoś oprócz mnie też kręci kółka i coś dorzuci. Jak Codemasters skończą opróżniać kontener szampana który zamówili po pierwszych wynikach sprzedaży, miło by było gdyby przynajmniej połowa z tej listy znalazła się w najbliższej edycji gry, czyli za rok – bo chyba nikt nie wątpi, że F1 na stałe zawita do kalendarza premier wyścigówek na konsole aktualnej generacji…
massca
– poziom trudnosci ‘pure simulation’ – taki żeby wszyscy krzykacze nie mogli ruszyc z miejsca, trzeba by na tym grac tylko na kierownicy ze sprzegłem, wyscigi tylko full dystans, kazde zetkniecie z poboczem koniec jazdy, kazda stłuczka koniec jazdy, widok tylko przez szybke z kasku
a teraz tak na serio:
– montowanie powtórek i wrzucanie np. na facebook’a, youtuba
– udostepnianie set-upów tak jak np. w Forza
– strona www połaczona z grą, z wynikami, czasami, statystykami
Ja w F1 poprawiłbym głównie opcję cofania bo przy większym dzwonie praktycznie nie ma gdzie przewinąć. Oprócz tego po wznowieniu jest lekki lag i często lądujemy w piachu. O dziwo dlugiego przestoju w boksie nigdy nie mialem. Pewnie dlatego, ze dostosowuje strategie tak aby nie byc w boksie razem z innymi.
Zdjąłbym też lekko detale tak aby na torze w Monaco nie spadał framerate. Są 2 takie miejsca. Na replayu jak pada deszcz to jest straszne żabkowanie.
PS – dzięki za słowa uznania 🙂 Miłe.
Z tym samochodem bezpieczeństwa to jakaś paranoja. Zdobyli licencje na wszystko od samochodów F1 po kolor trawy w Abu Dhabi a nie wprowadzili SC??
@SirMike grasz na piecu?!!! Zdrada!!!!! Zdrada!!!!!
@tolman – broń boże! Miałem na myśli, że framerate spada na klocku 🙂
Na piecu próbowałem grać ostatnio w NWN2 i nie dałem rady. Raz, że gra już leciwa i głupia a dwa, że sterowanie i komfort gry jakiś taki dziwny 😉
A przepraszam. Zamiast “zdjąłbym” przeczytało mi się “zdjąłem”.
Kapitan Konsola zawsze czujny!