To jest ten moment w roku, kiedy autor bloga wyjeżdża z rodziną i dziećmi, a jego współautorzy udają, że ich nie ma ;). Wracam za 2 tygodnie, marne szanse na apdejty przez ten czas. Na podróż i plażowanie tym razem – jak i poprzednim – zabieram jedynie iP i liczę na to, że w hotelu będzie WiFi, jak mnie najdzie na granie. Nie wiem natomiast czy mnie najdzie, bo dawno nic nie czytałem, więc biorę ze sobą parę cegieł w celach nadgonienia.
Trzymajcie się i wróćcie tu pod koniec miesiąca 🙂
Baw sie tam swietnie!
Zatem wypoczywaj. A tytuł wpisu i fotka z automatu wrzuciły mi banana na twarz. Ross mój idol ;D
Baw sie dobrze, my tez pierwsze wakacje w trojke, wiec emocje jak na rybach;).
Pozdr
To milego urlopu, oby nie w Polsce bo strasznie zmarzniecie w sierpniu!
Baw się dobrze i nawet nie próbuj tu zaglądać 😉
Może w cieplejszych krajach będzie lepiej,bo jak widzisz w Polsce cały czas leje.Powodzenia.