Cześć,
wybaczcie chwilowy spadek obiecanej liczby wpisów, ale właśnie się służbowo wybieram kawałek drogi, odwołują mi samoloty, przestawiają, każą się przesiadać i w ogóle. Jak się zaloguję już na miejscu (i uda mi się uruchomić internet), od razu wracam do zwykłego trybu.
udanej podróży:)
Rosja?
Egipt?
Brunei? 😉
Korea Północna?
Pewnie zakładają oddział Gadu-Gadu w Bhutanie…
ee tam, pod warszawę..