Dziś w Polsce premiera Xboxa One, przechodząca bez większego echa zarówno przez media, jak i przez mój wall (mimo że branżowy). Nie napawa to zbytnim optymizmem, z drugiej strony konsole potrafią się w Polsce rozpędzać miesiącami i czasami wystarczy po prostu odpowiednio długo posiedzieć, żeby zająć sobie całkiem porządne miejsce na polskim rynku. Ciekawi mnie dostępność Xboxa One, aż chyba w weekend zajrzę, czy można ot tak wejść do sklepu i go kupić. Bo Playstation 4 nie dało się.
Przejście na nową generację to bolączka przede wszystkim dla wydawców (i sprzedawców) gier. Polacy starają się kupować jak najtaniej (i nie ma w tym nic złego, po prostu nie jesteśmy przesadnie bogaci), w związku z czym droższa wersja, lepsza wersja gry przegra w ich oczach z tańszą i gorszą – czyli taką na Playstation 3 albo Xboxa 360. Sami producenci gier też cały czas stoją w rozkroku, w zasadzie niemal wszystkie wielkie gry są zapowiedziane jednocześnie na nową i starą generację.
Polacy kupią gry w tych tańszych wersjach, więc nie będzie zbyt wielkiego ciśnienia na kupowanie nowej platformy za niebłahe pieniądze. No chyba że są fanami Assassin’s Creeda, bo Ubisoft w tym roku niezmiernie moim zdaniem odważnie wydaje swoją flagową grę wyłącznie na nextgeny, jednocześnie publikując inną grę z uniwersum na stare konsole.
W kontekście wojny konsol zwykle mówiło się o exclusive’ach, tytułach na wyłączność… cóż, napiszę to wprost, ale takich tytułów w zasadzie nie ma. Owszem, są gdzieś podobno jacyś fani Halo, którzy nie grają w nic innego poza Halo, ale umówmy się, nie jest ich specjalnie dużo. Sam Halo bardzo lubię (ba, dla pierwszego Halo kupiłem nawet pierwszego Xboxa… tak, tego przed 360-tką), ale mój zapał opadł, licznie wydawanych Halo powyżej numeru 3 nie kończyłem i nie jest to dla mnie argument. Xbox ma jakiegoś Ryse’a, PS4 ma jakiegoś Infamousa, ale nie są to gry typu “muszę to natychmiast mieć omujborze!”.
Tego typu gry wychodzą na obie platformy jednocześnie. Battlefield 4, Diablo III z dodatkami, Watch_Dogs (abstrahując od mojej oceny tej gry, był to tytuł, który MUSIAŁEM mieć)… dlatego też wybór platformy konsolowej to w dzisiejszych czasach fanaberia. Warto wybrać to, na czym grają sieciowi koledzy i tyle.
Ale nie ukrywam, boli mnie serce, że nie mogę zagrać w Titanfalla na PS4. To jedyna gra, która zapala mi gdzieś w mózgu na razie ledwo migoczące światełko “kup Xboxa One”…
Dla mnie jako pecetowca exclusivy mają znaczenie fundamentalne. Kupię PS4, ale dopiero jak wyjdą jakieś ciekawe gry na nią (prawdopodobnie koniec 2015 i premiera Uncharted 4). Zakupu Xboksa nawet nie rozważam. Na Xboksa do niedawna jedyną interesującą mnie grą był Quantum Break, ale pokaz gameplay’u z Gamescom mnie zniechęcił. Teraz mógłby dojść nowy Tomb Raider, ale mam nadzieję, że w ciągu 6-12 miesięcy wyjdzie na PC. Quantum Break zresztą też. A na PS4 będzie na pewno trochę gier dla których chętnie kupię konsolę (nowa gra od Quantic Dream, kolejny God of War, , Bloodborne, wspomniany Uncharted, może kolejny The Last of Us, zresztą Sony kilka nowych marek pewnie w ciągu 1-2 miesięcy pewnie zapowie). Titanfalla możesz ewentualnie na PC kupić, a naawet za darmo pograć, bo jakieś darmowe weekendy EA robi, ponoć jest fajny przez jakieś 20 godzin grania, potem się odechciewa.
Xboksa 1 ludzie nie kupują też z powodu wymagania podłączenia do sieci – czyli ludzie jeżdżący na delegacje, wojskowi, więźniowie.
W amerykańskim wojsku była większa afera związana z tym wymaganiem:
Microsoft doesn’t support the troops
X1 cały czas wymaga podłączenia do netu, jesteś pewien?
Chciałem kupić X1, ale Microsoft nas olał, więc ja olałem Microsoft. Jak zauważyłeś te najlepsze pozycje wychodzą na obie platformy, a dodatkowo “the last of us” jest tylko na PS (to ta gra była ostatnią kroplą, która przeważyła szalę na korzyść PS4).
Miało być 1-2 lat, nie miesięcy, przez najbliższe 2 miesiące to się raczej wiele nie wydarzy.
Ale nie ukrywam, boli mnie serce, że nie mogę zagrać w Titanfalla na PS4. To jedyna gra, która zapala mi gdzieś w mózgu na razie ledwo migoczące światełko ?kup Xboxa One??
Mam dokładnie to samo 🙂 . Do tego stabilność usługi sieciowej przemawia za wyborem konsoli MS do multiplatform. Bo to co ostatnio dzieje się z PSN woła o pomstę do R’lyeh, debilne tłumaczenia Sony także. Ale znajomi mają PS4 więc będę grał na PS4. Do czasu aż Sony wkur… znaczy zirytuje mnie tak że kupię One.
Te ostatnie problemy to chyba był DDOS robiony na wszystkie poważne serwisy. Słabo działał Steam, problemy miał Xbox Live a i PSN nie był od tego wolny.
Z tym działaniem offlinowym na nextgenach to różnie bywa. Ja ostatnio byłem przez kilka dni bez podłączenia do sieci i okazało się, że np. gry Lego na PS4 bez netu nie chcą się odpalić. Podobnie z FEZ-em i Trials (obie wersje kupione w PS Store a nie z PS Plusa). Gry zawieszały się w chwili gdy chciały coś pobrać z sieci. Gry Lego zawieszają się po ekranie startowym. Robi się czarne tło i tyle. Za to The Last of us działa bez internetu bez problemu.
@Vramin: ataki byly rowniez na xbox live, tak samo je ograniczajac:
http://www.escapistmagazine.com/news/view/137016-Sony-PlayStation-Network-Xbox-Live-DDoS-Attack-Hacked-SOE-President-Airplane-Bomb-Threat
http://attackofthefanboy.com/news/xbox-360/xbox-live-seems-people-now/
Ja nei doswiadczylem problemow na psn, dzialalo, pewnie nie dla kazdego, pomimo ataku. Obie platformy maja teraz porownywalna usluge sieciowa. A Titanfall po kilkunastu godzinach na PC calkowicie zdazylo mnie znudzic.
Jutro odbieram biala ps4 z destiny, i nie wyobrazam sobie, zeby ta gra mogla byc gorsza od titanfall, ktory poza hypem nie ma totalnie nic do zaoferowania. No, walki 6×6 i idiotyczne AI miesa armatniego.
Tak czy siak ps4 w tej generacji bedzie najpopularniejsza platforma, a ze xbox po prostu nie oferuje interesujacych mnie tytulow nie widze sensu inwestowania w kolejne urzadzenie. Ale ciesze sie, ze xbox juz oficjalnie wyladowal w Polsce i innych krajach, bo po pierwsze konkurencja zawsze jest potrzebna i mile widziana, po drugie wiele osob lubi tytuly z iksa, a po trzecie skonczy sie zrzucanie winy za niska sprzedaz na ograniczona ilosc panstw.
Mam tylko nadzieje, ze uslugi z xbox live beda w PL dostepne…
@Vramin, lepiej już teraz oszczędź sobie nerwów i zastanów się nad jednym z zestawów Xbox One! 😉 Zamiast z kolegami, będziesz mógł dołączyć do wielomilionowej społeczności graczy w ramach najbardziej zaawansowanego trybu wieloosobowego.
Oferta Sklepu Xbox Games powiększa się z dnia na dzień, cena zakupu konsoli jest konkurencyjna a funkcjonalność jest niezaprzeczalnie największym atutem konsoli. Przejdź chociażby do sklepu RTVEuroAGD gdzie na pewno znajdziesz coś dla siebie 😉 Pozdrawiamy!
Wyrzucam affi linka, a ku aktywistom szeptanym z firmy na S (powyższy wpis) kieruję prośbę o mniej korpo-języka, bo czuć na kilometr 🙂
Nie szepczemy, nie chowamy się! Działamy w imię dobra, aby dostarczyć wszystkim zainteresowanym jak najwięcej informacji o Xbox One! 🙂
Uwagę przyjęliśmy, zanotowaliśmy i oczywiście się ustosunkujemy 🙂
Szkoda że nie gry 😀
haha 😉
btw nwlasnie ogralem kawalek Destiny na ps4 (nowej, bialej;) )
Peter Dinkle nie nadaje sie na podkladanie glosu.
@angh – Titanfall na PC znudził mnie po kilku rundach, na pożyczonym X360 grałem tylko w niego przez spory kawałek czasu. Piąta generacja, ostatni poziom.
@Xbox Bolandia – nienawidzę reklamowego spamu, adblokuj się od mnie.
Xbox One jest dostępny w sklepach od ręki.
Jeśli zaś chodzi o natrętną myśl “kup xboxa one” to przeprowadziłem sobie już wewnetrzną rozmowę i widzę kilka problemów:
– brak miejsca przy telewizorze na kolejną konsolę,
– brak chęci do płacenia drugiego abonamentu (płacę już za plusa),
– zbyt mało tytułów, które nie wyszły/wyjdą na PS4.
Oczywiście nadal nie oznacza to, że przez przypadek nie zamówię konsoli “u Mikołaja” (już mi moje młodsze dziecko zasugerowało takie rozwiązanie) ale do tego potrzebne by było kilka mocnych tytułów single-player na wyłączność.
yOGI, dokładnie te same myśli mi się czają w głowie. Miejsce za telewizorem (u mnie za, taka szafka) ciężko będzie znaleźć, bo wciąż musi tam przecież stać X360 (wszystkie Lego), PS3 (gry z PS Plusa same się nie przejdą) i PS4. X1 się nie zmieści.
@yOGI_79 Połączenie do sieci nie jest wymagane w Xboxie One 😉 Owszem, dzięki niemu wraz z dołączeniem do programu Xbox Live Gold uzyskasz dostęp do świetnych promocji, ale nie jest to warunek konieczny. A co do gier, to na Xboxie One mamy najlepsze tytuły: Halo, Forza, Titanfall, Ryse, Quantum Break, Sunset Overdrive to tylko kilka z nich resztę możesz sprawdzić na naszej stronie http://www.xbox.com/pl-PL/xbox-one/xbox-one-games . Sam się przekonasz, że jednak warto poważniej zastanowić się nad zakupem 😉
I tak wole gry logiczne. Można pogłówkować a nie to co to..
Jedynym argumentem, który przemówiłby do mnie za XO jest Forza Motorsport ale tylko dlatego, że na PS4 nic do ścigania nie ma. Może Project Cars niedługo, może Drive Club ale to raczej nie to. Pozostaje czekać na kolejne, next genowe Gran Turismo.
nie jestem w stanie przekonać się do konsol – grałem wiele razy zarówno na PSie, jak i Xboxie, ale na komputerze gra się zdecydowanie lepiej – może to tylko przyzwyczajenie.